Wątpię żeby ktoś się znalazł
Nie wiem jak inni zbieracze, ale dla mnie za zrzutami najlepiej chodzi się samemu
Nie trzeba sie oglądać gdzie ktoś lezie. Pilnować go. Ani szukać co 15 minut. Samemu idzie sie tam gdzie nogi poniosą i skupia tylko na zrzutach.