W K.Ł ,,Knieja" w Stalowej Woli, w obw. nr 8 jes domek myśliwski w środku lasu. Jak na drogi leśne są tam drogi w bardzo dobrym stanie. Także mój dziadek, który jeździ tam ostatnio co tydzień od czwartku do niedzieli, nie narzeka na drogi i bez problemu przemieszcza się po lesie Daewoo Lanosem. Nie raz zawoził mnie tam mój tato BMW 318 Coupe i także bez problemów się przemieszczaliśmy.
P.S. Była kiedyś mała wpadka, jak jeszcze mieliśmy Peugota 309 GT i były tam wtedy fatalne drogi to zgubiliśmy tłumik w połowie drogi przez las. Słychać było jakby czołg jechał
. Co gorsza było już ciemno i wujek musiał na piechote z tym tłumikiem zasuwać do tego domku.
Pozdrawiam i DB