Czy wspomaganie polowania elektroniką jest ok!

Broń, amunicja, itp.

Moderator: Cyzio

Postprzez novi » 9 stycznia 2008, 20:59

No tak, młodzieńca testosteron rozpiera...
novi
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1696
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, 22:41

Postprzez sharkq » 9 stycznia 2008, 22:32

No tak powinniście jeszcze "falę" na tym forum wprowadzić...
sharkq
 
Posty: 18
Dołączył(a): 6 stycznia 2008, 01:00
Lokalizacja: MłAWA

Postprzez novi » 9 stycznia 2008, 22:38

Czy ktos tu Cię do czegos zmusza? To dlaczego Ty zmuszasz nas do czytania twoich watlych wypowiedzi? i jeszcze masz pretensje ze nam się nie podobają?
No kurde, z dzieciakiem jest cos nie tak.
novi
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1696
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, 22:41

Temat koledzy liczy się temat dyskusji.

Postprzez seles » 10 stycznia 2008, 07:55

Sytuacja jest może wymyślona ale realna. Ja mam dostęp do takiego sprzętu. Nie korzystam z niego oczywiście w celach łowieckich ale jest to możliwe. Rodzi się pytanie: czym różni się siedzący myśliwy przy nęcisku w ocieplonej ambonie ubrany w polary, goretexy z ogrzewaczem nóg, z lornetką noktowizyjną i lunetą najnowszej generacji od tego, który czeka przy kawie aż zadzwoni komórka z nęciska. Przy tym drugim zwierz ma nawet większą szansę przeżycia bo on musi podejść na strzał.
Myśliwi oficjalnie to konserwatyści jednak jeśli jakieś nowinki techniczne ułatwią im życie (lub jego zabranie) szybko je aprobują.
seles
 
Posty: 153
Dołączył(a): 14 lutego 2005, 07:16
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez muflon123 » 10 stycznia 2008, 13:33

Witam
Myślę , że trzeba oddzielić ten asortyment sprzętu który służy ułatwieniu życia myśliwemu na polowaniu (ubiór , auto , inny osprzęt ) od tego który służy strzelaniu. I tu jawi się problem z tą elektroniką , bo oto głównie idzie . Definicja polowania jest bardzo obszerna i nie precyzyjna , stąd ten ostatnio wielki problem i dyskusja , czy lornetka noktowizyjna jest dopuszczalna- oczywiście tylko do obserwacji , czy nie. Zwolenników i przeciwników jest prawie po połowie.Moim zdaniem - zgadzam się z częścią tych zwolenników , że to poprawia bezpieczeństwo i zmniejsza strzały np.do dużych dzików , większość kół daje odstrzały do 50 lub 40 kg. , jak dobrze ocenić wagę w nocy ?.Odpowiedż typu " nie jesteś pewien - nie strzelaj ", niestety nie ma wzięcia zwłaszcza u młodszych kolegów , którzy żądni są sukcesów i dość niecierpliwi.Ale pewien jestem że zgoda na lornetkę nokto spowoduje , że natychmiast pojawią się lunety nokto i wtedy księżyc odejdzie w zapomnienie-szkoda .Jest to przede wszystkim kwestia etyki i wiedzy (pasji)-co tojest a zwłaszcza czym winno być prawdziwe polowanie - tu chyba duża rola starszych myśliwycz (wprowadzających ) - opowiadać , pokazywać prowdziwe uroki polowania , wszczepić to coś co odróżnia strzelca od myśliwego. "NIE SZKIEŁKO LECZ OKO "
muflon123
 
Posty: 67
Dołączył(a): 15 czerwca 2007, 12:09
Lokalizacja: lubuskie

Postprzez jersey » 10 stycznia 2008, 14:32

Witam,
sharkq - zgadzam sie z kolegami - to brzmialo jak marna prowokacja nie test. obrazanie sie tez tu nie ma sensu.
muflon123 ma absolutna racje, nie powinnismy mieszac zdobyczy cywilizacji jak goretex, polar, pick-up 4x4, gumowce kauczukowe, bo ta droga wyjdzie, ze mysliwy powinen poruszac sie wylacznie konno lub pieszo, odziany w skory wlasnorecznie upolowanych zwierzat. zyjemy w innych warunkach i nasze organizmy dostosowuja sie do zmienionengo trybu zycia.
tak jak wspomnial muflon123 - mysle, ze trzeba odroznic strzelactwo od lowiectwa, strzelamy z dobra luneta, nowoczesna flinta, by zwierze nie cierpialo i otrzymalo szybka smierc. z drugiej strony przesada w ulatwianiu sobie spotkania tej zwierzyny jest juz chyba naruszeniem etyki. nie chce wywolywac dyskusji czy doprowadzic do klotni, osobiscie jestem przeciwnikiem necisk, a nawet polowan zbiorowych, niemniej jednak - kazdy z nas, kto sie interesuje lowiectwem, wie ze te metody sa w specyficznych warunkach (lowiskach) NIEZBEDNE chocby do wykonania planow.
jednak, sprowadzenie polowania do wystawienia urzadzenia elektr. jest absolutnym przesadyzmem jakby powiedziala wrozka.
nie mozna mieszac lunety o idealnej ostrosci, czy cieplego ubrania z wabikiem elektronicznym, lub rozmieszczonymi w kilku miejscach w lowisku czujnikami ruchu itp. mysliwy musi sie troche nachodzic, powstrzymanie sie od strzalu, gdy nie jestes pewien wagi dziczka nie jest niczym zlym przeciez. a Bor to kiedys i tak wynagrodzi.
DB
Avatar użytkownika
jersey
 
Posty: 11
Dołączył(a): 6 grudnia 2007, 07:40
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez kastor » 10 stycznia 2008, 19:28

Eeech...
Jacyście Panowie skorzy do błyskawicznego wydawania wyroków (wizard, novi)... Po pierwsze - to nie Wasz prywatny salon... a normalny wortal łowiecki. Po drugie na tych salonach widziałem już takie sceny, że burdel przy nich to katedra.... Więc - atakujcie poglądy a nie człowieka.
Jedynie seles i muflon podjęli próbę merytorycznej dyskusji...
A pytań jest kilka :

1. Jeśli dopuszczamy powszechnie już lunetę 3-12 z 56 z dalmierzem.. to dlaczego nie noktowizor ? Przepaść pomiędzy starymi poczciwymi lunetkami 4 x 42 a powyższą lunetą - jast taka sama jak między nią a noktowizorem...

2. Skoro mamy polować tradycyjnie - to zakładajmy kożuch zamiast wycudowanych ubiorów - w kożuchu wytrzymasz przy -15 ze 3-4 godziny. W "wynalazkach" i całą noc... więc zmniejszasz szanse zwierzyny...

Itd itd itd...

Myślę, że granicą właściwą - dla KAŻDEGO INDYWIDUALNIE jest jego postrzeganie łowiectwa. Jedni lubią squady reflektory i nap... rzanie do wszystkiego co się rusza ( wbrew pozorom nie taki to znowu margines ! ) inni zaś wolą wyjść 20 razy bez strzału ale ze świadomością, że ten 21 raz - to ich cierpliwość i rozumnie ograniczone wykorzystanie techniki...

Żeby była jasność : dla mnie już zegary nęciskowe są nie do przyjęcia. Jak mi trzeba mięsa - idę do sklepu albo kupuję tzw. ćwiartkę.

A autorowi prowokacji : cześć i chwała za pomysł... odrobinę świeżego powietrza w zatęchłym nieco ... salonie :)

Darz Bór wszystkim - pełnia, na którą czekamy - tuż tuż !
Avatar użytkownika
kastor
 
Posty: 84
Dołączył(a): 7 lutego 2007, 20:34

Postprzez muflon123 » 10 stycznia 2008, 19:52

ad. Kastor
Trochę racji masz z tym noktowizorem , faktycznie przepis zabrania używania sztucznego światła do polowania , a jak wiadomo nokto dzielą się na pasywne i aktywne , aktywne mają własne żródło światła do oświetlania celu i te odpadają w myśl przepisu , pasywne wykorzystują światło szczątkowe z otoczenia i nic nie emitują , przetwornik wzmacnia obraz i wyświetla - nie narusza to aktualnie obowiązującego prawa , to czasy i technika wyprzedziła zapis ( co może ulec zmianie ). Mnie po prostu szkoda tego uroku poświaty księżyca na posrebrzonej łące i czarnej sylwetki dzika , która też się zmienia w zależności jak go księżyc oświetla - warto siedzieć 5 godzin by rozkoszować się taką ucztą.A prawa do postępowania zgodnie z przepisami nikomu nie zabieram. Niech w knieii każdy sam sobie będzie sędzią. "Niebo gwiaździste nademną - prawo moralne we mnie"
muflon123
 
Posty: 67
Dołączył(a): 15 czerwca 2007, 12:09
Lokalizacja: lubuskie

Postprzez Wania » 10 stycznia 2008, 20:42

Generalnie popieram kastora w tym co napisał. Ma rację pisząc, że najważniejsze jest indywidualne podejście do łowiectwa. Odpowiedzenie sobie na pytanie czym ono jest dla mnie. Od tego zależy zakres stosowania nowoczesnej technologii w łowiectwie, i nie chodzi tu tylko o elektronikę.
Na forum gdzie dyskutuje się o akcesoriach myśliwskich zawsze pełno fascynatów broni i uzbrojenia, często wiecznie młodych chłopców nie tyle zafascynowanych łowiectwem a właśnie bronią, przyszłych lub niedoszłych snajperów dla których istotnym "problemem" jest czy strzelają na 198 m czy na 202 m, a jednocześnie w innym temacie kpiących w niewybredny sposób z zacnego myśliwego który pozwolił sobie napisać, że możliwe jest odróżnienie wycinka od odyńca. No cóż dla "snajpera" strzelającego na graniczne odległości rzeczywiście trudno będzie odróżnić wycinka od odyńca, ponieważ on nie jest myśliwym tylko "snajperem" strzela do celu, czarnej plamy itd. Nie zaprząta sobie głowy selekcją i temu podobnym duperelami. Ja w życiu nie strzelałem do zwierza na odległość większą niż 140 m, zazwyczaj ta odległość nie jest większa niż 100 - 120 m i nie mam z tym problemów.
Tak naprawdę to o czym dyskutuje się na tym forum to margines łowiectwa potrzebny na tą jedną chwilę strzału. Cała ta technologia tak na prawdę nie ma większego znaczenia. Chociaż dyskusje są przyjemne :lol:
Prawdziwe łowiectwo to jest to co przed strzałem (tropienie, podchodzenie, cierpliwe czekanie) i po nim (patroszenie, wyciąganie z bagna, trzcin, kukurydzy do samochodu). I tutaj elektronika i technologia tego nie zastąpi, a jeżeli zastępuje to nie jest to łowiectwo tylko eksterminacja nadmiernego pogłowia danego gatunku zwierzyny łownej.

D.B.

Wania
Wania
 
Posty: 135
Dołączył(a): 2 lutego 2007, 12:27
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez novi » 10 stycznia 2008, 21:01

Panie Kastor, a co jak się dowiesz ze ten "normalny wortal łowiecki ' jest utrzymywany z pieniędzy niejakiego Wizarda? Bo przeciez ktos za to zapłacic musi, co wtedy?

To raz, a dwa, to zanim zaczniecie wypisywac głupoty na temat tego co wolno a czego nie, to badzcie panowie łaskawi najpierw się douczyc np na czym polega działanie takiego urzadzenia jak noktowizor.
W zwiazku z czym nie wypisujcie pierdół na temat tego z jakim noktowizorem wam wolno polowac a z jakim nie.

Moderatorowi proponuje skasowac temat jako popis głupoty ludzi którzy podobno mysliwymi sa a pojecia o tym nie mają :)


pozdrawiammmm
novi
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1696
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, 22:41

Postprzez Henryk Roch » 10 stycznia 2008, 21:16

zaraz zaraz.... Panie Kastor

Nie burdel tylo dom publiczny.

A wracając do tematu, autor postu chce podjąć dyskusje poprzez napisanie postu który miał by być niby "testem"... ha ha ha. Pisząc test powinien, bynajmniej ja tak uważam napisac w ten sposób ".... co uważacie na temat urządzenia informującego nas o obecniości zwierzyny na nęcisku....." źle po prostu zaczą.

Co do moich wrażen na temat elrktroniki to sa negatywne, ale mówimy o elektronice typu wabik, Jakieś tam pstrykacze z czujnikami ruchu, noktowizoru, itd itp.

Po lesie poruszam sie albo konno albo uazem, kiedyś tylko pieszo i nie uwazam tego za dogodnienie które ułatwia pozyskanie zwierza. Ba nawet do uaza założyłem wyciągarke.... hmm następna elektronika, teraz na to wpadłem. Kiedys miałem lunete 4x32, teraz mam 2,5-10x56 z podswietleniem hmm znów elektronika, Kiedyś chodziłem w gumiakach, teraz w butach z goretrxu, znów udogodnienie.... wszystko to jest spowodowane ciągłym rozowjem człowieka w kazdej dziedzinie. Jesli kazdy bedzie wykorzystywał nowopowstałe urządzenia myśliwskie z głową i racjonalnie z nich korzystał raczej zanik tradycji i dobrego smaku nam nie grozi....

Z poważaniem staroswiecki Heniek
Henryk Roch
 
Posty: 269
Dołączył(a): 18 października 2007, 14:37

Postprzez muflon123 » 10 stycznia 2008, 22:01

ad. novi
Nie wiem skąd taka opinia , że piszą ludzie nie znający sie na budowie czy zasadzie działania urządzeń elektronicznych , zważ kolego , że niektórzy posiadają wykształcenie elektroniczne i po prostu wiedzą co piszą bo rozumiem że kolega spotkał się z powszechną opinią o tym , że noktowizory wszystkie emitują promieniowanie podczerwone - błąd. Pasywny jest typowym odbiornikiem. Na początek proponuję tę stronę , jeśli temat będzie jeszcze niejasny polecę kolejne. " Wiedza nie boli "
http://pl.wikipedia.org/wiki/Noktowizor
muflon123
 
Posty: 67
Dołączył(a): 15 czerwca 2007, 12:09
Lokalizacja: lubuskie

Postprzez sharkq » 10 stycznia 2008, 23:15

Widzę Panowie, że moje nietypowe podejście do tematu wzbudziło nieco kontrowersyjne odczucia.

Ale.... mam wrażenie po przeczytaniu kilku dyskusji na inne tematy w których uczestniczyli koledzy wizard i novi (jest tego sporo jestem pod wrażeniem) że miłują sie oni w napadaniu na wszystkich uczestników dyskusji, którzy mają odmienne lub jakiekolwiek zdanie.

Panowie skoro jesteście (z tego co czytam w waszych postach) osobami o bardzo dużej wiedzy, a wasze doświadczenie łowieckie jest imponujące, powinniście wiedzieć, że nie wszyscy rodzą się od razu myśliwymi.
Przypomnijcie sobie jak wy nabieraliście doświadczenia i jak popełnialiście błędy wynikające z niewiedzy.

Jeśli popełniłem błąd tworząc formę pozyskania odpowiedzi na drażniący mnie temat, to tylko dlatego że właśnie nie mam odpowiedniej wiedzy co do sposobu prowadzenia dyskusji w kręgu myśliwych.
To co dla mnie jest normalne dla was może być nie do przyjęcia. Być może to starcie pokoleń...i sposobu myślenia.
Mam nadzieje, że mimo to potraficie odnaleźć w sobie odrobinę wyrozumiałości i cierpliwości jeśli nie dla mnie to dla innych młodych myśliwych którzy wkraczają w wasze szeregi.
Panowie ktoś musi być przykładem...ale w normalnej merytorycznej dyskusji gdzie każda wypowiedz ma jakąś wartość.

Dziękuje kolegom, którzy podjęli dyskusję...;)

Jestem zawodowym konstruktorem elektroniki i nie ukrywam, że ciężko mi łączyć zawodową pasję jaką jest nowoczesna elektronika, z łowiectwem. Tak to jest jak się kocha dwie kobiety...;)
sharkq
 
Posty: 18
Dołączył(a): 6 stycznia 2008, 01:00
Lokalizacja: MłAWA

Postprzez jersey » 11 stycznia 2008, 08:59

sharkq,
tez jestem zawodowym konstruktorem elektroniki. nie wiem ile siedzisz w swom zawodzie. ale ja nie widze potrzeby by laczyc obie galezie, ktore pasuja do siebie jak piesc do nosa !
Twoja wypowiedz, brzmi dla mnie niczym ze sceny, gdzie ksiadz, ktory fascynuje sie boxem, dochodzi do wniosku (jak ty) by laczyc obie galezie i za pomoca boxu nauczac oporne owieczki Ewangelii.
glupie co ? wlasnie tak odczytalem te Twoje zdanie o elektronice i lowiectwie. mozna byc profesjonalista elektronikiem cenionym za fachowosc i wcale nie musisz tego przenosic do lowiska.
Avatar użytkownika
jersey
 
Posty: 11
Dołączył(a): 6 grudnia 2007, 07:40
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez PiotrL » 11 stycznia 2008, 09:07

Nie widzę podstaw do skasowania.....mozna przecież temat omijać...
PiotrL
 
Posty: 815
Dołączył(a): 27 kwietnia 2004, 21:42

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Akcesoria Myśliwskie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 105 gości