Sztucer z 1939 roku

Broń, amunicja, itp.

Moderator: Cyzio

Re: Sztucer z 1939 roku

Postprzez novi » 4 września 2011, 18:44

"Zwykłe buraki" takie jak ty, nie są dla mnie wyznacznikiem stylu :), a komentując twe rewelacje miałem świadomość z kim się zadaje :lol:
novi
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1696
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, 22:41

Re: Sztucer z 1939 roku

Postprzez Lupur21 » 5 września 2011, 07:38

:evil: :arrow:
Lupur21
 
Posty: 85
Dołączył(a): 6 lipca 2011, 15:25

Re: Sztucer z 1939 roku

Postprzez novi » 5 września 2011, 08:36

Lupur, dlaczego się niezdrowo podniecasz?
I dlaczego chłopakowi bzdury wypisujesz? Przecież pojęcia nie masz jaka tam luneta siedziała? (tak samo jak nie masz pojęcia o systemie spustowym )
I niby czemu miałby cokolwiek robić z tym montażem skoro rozstawienie baz jest dobre i nie wskazuje na to że ktoś montował cokolwiek w stylu ZF4/ZF6?
Po co tę broń niszczyć jakimiś chorymi pomysłami typu "delikatnej szyny 11mm, albo uniwersalnej picatinny."?
Skąd wiesz że do magazynka nie wchodzi 5 sztuk?
I jeszcze jedno, jak ta broń ma działać jak ma mieć "tył lutowany i często dodatkowo przykręcany na zamku."

To że głośno szczekasz nie świadczy o tym że masz pojęcie o czym szczekasz :)
novi
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1696
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, 22:41

Re: Sztucer z 1939 roku

Postprzez Lupur21 » 5 września 2011, 11:29

Pofatyguję się i ci odpiszę, ale naprawdę ostatni raz, bo jesteś "wszystkowiedzący" i takich lepiej omijać niż wdawać się w dyskusję.

Fanta001 chce kupić ten sztucer, więc wnioskuję, że stać go na taki, a nie na nowego Sauera. Nic nie szkodzi. Myśliwi z takimi starymi Mauserami często lepiej i więcej i co najważniejsze etyczniej polują od tych ze sztucerami wartymi małego samochodu.
Chce go kupić z montażem, ale bez lunety. W każdym bąć razie nic nie napisał, czy z lunetą. Wiem, że na takich starych sztucerach były zamontowane albo 4, czy 6 Jeny, albo Zeiss 6x42. Bardzo rzadko widziałem na Suhler montażu inne lunety. Chcąc używać ten sztucer będzie chciał sobie zamontować lunetę. Jak jest rozsądny, to weźmie albo 8x56, albo nastawną też na 56.
Znajdz rusznikarza, nie kowala, który w rozsądnej cenie dorobi brakujące części do lunety???
Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę ile czasu kosztuje fachowe dorobienie tych części. Widziałeś lunetę 56 na Suhlowskim montażu? Koszmar. Wysoki koszmar.
Zmieniając montaż na szynę 11mm, albo picatinny wyjdzie go dużo taniej. I jak będzie chciał zmienić lunetę i na pędzone założyć kolimator, to tańszego rozwiązania nie widzę. Może znajdziesz mu rusznikarza, który zrobi dodatkowy montaż na kolimator, albo lunetę na pędzone. Nie wierzę aby w tym sztucerze ktoś wcześniej wymieniał spust. A jeśli porównasz sobie oryginalny mauserowski do np. Timney, to będziesz widział różnicę. Wielką różnicę.
Jak montowano suhlowskie montaże wiem dlatego, ponieważ niedawno zmieniałem na szynę 11mm i zdjęty montaż leży w piwnicy.
Jest w idealnym technicznie stanie.
Lupur21
 
Posty: 85
Dołączył(a): 6 lipca 2011, 15:25

Re: Sztucer z 1939 roku

Postprzez novi » 5 września 2011, 13:40

Ty naprawdę masz problemy z czytaniem i z wyobraźnią.
Najpierw bajania o tym że "nie wchodzi 5" teraz że sztucer bez lunety. Wcześnie jeszcze że luneta 6 lub 4.
Bo ty.... "Bardzo rzadko widziałem na Suhler montażu inne lunety." z powyższego wynika jedynie że .. niewiele widziałeś i nic więcej.
Np to:
"Widziałeś lunetę 56 na Suhlowskim montażu.
Koszmar. Wysoki koszmar."
- tak to jest jak się u kowali montuje.

Poza tym co to za chora analiza na co kogo stać i jak kto poluje?
novi
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1696
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, 22:41

Re: Sztucer z 1939 roku

Postprzez Lupur21 » 6 września 2011, 18:56

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

"Skąd wiesz że do magazynka nie wchodzi 5 sztuk?
I jeszcze jedno, jak ta broń ma działać jak ma mieć "tył lutowany i często dodatkowo przykręcany na zamku."

To że głośno szczekasz nie świadczy o tym że masz pojęcie o czym szczekasz :)"

Mam nadzieję, że te zdjęcia wreszcie udało mi się wstawić. Na nich jest widać jakimi wiadomościami może się pochwalić wszystkowiedzący i nieomylny forumowicz o niku "novi".
Jest to mój montaż, który zdjąłem z mausera 98 zastępując go szyną 11mm. Zamontowana była luneta Zeiss 2,5 - 10x52. Przód był lutowany do lufy. Zaletż jest to, że są duże odstępy między bazami i można dość nisko zamontować lunetę. Tył był przylutowany i dodatkowo dwoma śrubkami przykręcony.
Widać to też na zdjęciach. Te dwa otworki to nie otwory wentylacyjne, tylko do śrub.

Montaż jest w idealnym stanie i jeśli któryś z kolegów ma taki sztucer i taką lunetę i chce sobie zamontować na takim wspaniałym montażu, to jest on do nabycia. Cena jest taka, że proszę zapytać się rusznikarza ile kosztuje taki montaż i proszę wpłacić połowę tej wartości jako darowizna do jakiegoś przedszkola, domu dziecka itp. Po wrzuceniu kwitka darowizny tutaj na forum proszę przesłać mi na priv adres na który mam wysłać montaż. Może to być skrytka pocztowa, albo adres sąsiada, jeśli ktoś nie chce podawać swojego adresu. Oprócz tego montażu są jeszcze chyba dwa uchwyty do tylnej bazy, ale od innego montażu suhlowskiego. Mogą się przydać.

Montaż suhla jest jednym z najbardziej pracochłonnych i wymagający olbrzymiej precyzji. W nim jest kilkanaście punktów, które muszą idealnie ze sobą pasować. Dlatego jest tak drogi. Ja takie montaże odradzam.
Szynę obojętnie czy 11, 14, 16mm, można założyć taniej i prościej. Chociaż nie jest to takie proste, jak się wydaje. Na przykład szynę 11mm trzeba założyc jako 14mm i potem ustawić sztucer we frezarce dopiero po zgraniu całej długości zbierać nadmiar materiału. Chodzi o to, żeby po założeniu luneta wyzerowana patrzyła w środek lufy, a nie w bok. Dlatego też wszelkie montaże, nawet te , które wydawało by się, że pasują idealnie powinien zakładać rusznikarz.

Mam nadzieję, że udowodniłem wszystkim niedowierzającym, że niejaki "NOVI" zna się tak na broni jak świnia na gwiazdach.
Ze swojej strony nie mam najmniejszej ochoty więcej na jego posty odpowiadać. Nie ma sensu.
Darz Bór!
Lupur21
 
Posty: 85
Dołączył(a): 6 lipca 2011, 15:25

Re: Sztucer z 1939 roku

Postprzez Lupur21 » 6 września 2011, 19:27

Obrazek


Tu może jest lepiej widać te otwory na śrubki.
Lupur21
 
Posty: 85
Dołączył(a): 6 lipca 2011, 15:25

Re: Sztucer z 1939 roku

Postprzez novi » 6 września 2011, 19:47

Lupur :)
Chcesz powiedzieć że co udowodniłeś? Że bredzisz? No udowodniłeś - bredzisz :)
To co pokazujesz to ...montaż w idealnym stanie??? Kpisz? Nie ty nie masz pojęcia o czym piszesz :)
Te zdjęcia które nic nie wnoszą mają być dowodem że:

"tył lutowany i często dodatkowo przykręcany na zamku."

To jak ty ten zamek otworzysz jak do niego będzie przylutowany montaż???
Rozumiesz??? Pewnie nie, może zostań przy "gwiazdach" :)

O te 5 sztuk nie będę pytał. To zbyt trudne, nie zrozumiesz :)
novi
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1696
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, 22:41

Re: Sztucer z 1939 roku

Postprzez novi » 8 września 2011, 07:00

I co Lupur, za trudne było?:)
novi
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1696
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, 22:41

Re: Sztucer z 1939 roku

Postprzez Lupur21 » 8 września 2011, 08:04

:evil: :arrow:
Lupur21
 
Posty: 85
Dołączył(a): 6 lipca 2011, 15:25

Re: Sztucer z 1939 roku

Postprzez Lupur21 » 8 września 2011, 09:00

Nazewnictwo części broni dla tych, dla których zamek, to dzwignia z umieszczoną w niej iglicą.



Myśliwska broń kulowa

W zasadzie, myśliwską broń kulową stanowi przede wszystkim sztucer zwany repetierem. Najczęściej jest to broń wyposażona w tak zwany zamek suwliwy, a więc nie łamana. Na budowę sztucera składają się następujące elementy:

*

Lufa o przewodzie gwintowanym na której końcu znajduje się precyzyjna muszka
*

Drewniane łoże, które może obejmować całą długość lufy (sztuciec),bądź jej część
*

Zamek suwliwo obrotowy, 4 taktowy, wyposażony w dzwignię
*

Magazynek pudełkowy bądź innego typu
*

Bezpiecznik, w postaci suwaka, bądź skrzydełka
*

Szczerbinkę, regulowaną w pionie i poziomie, dla precyzyjnego zgrania z muszką
*

Kolbę wraz z szyjką i policzkiem
Lupur21
 
Posty: 85
Dołączył(a): 6 lipca 2011, 15:25

Re: Sztucer z 1939 roku

Postprzez novi » 8 września 2011, 09:11

Lupur.
Nie denerwuj się :) I przestań publikować ten bełkot! Ty rozumiesz cokolwiek z tego co napisałeś???
novi
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1696
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, 22:41

Re: Sztucer z 1939 roku

Postprzez novi » 9 września 2011, 11:26

Coś Lupur nie podtrzymuje tego tematu - to chyba z pożytkiem dla tych co na pewnych zagadnieniach się po prostu nie znają - więc sprostuje że:
Na przykład szynę 11mm trzeba założyc jako 14mm i potem ustawić sztucer we frezarce dopiero po zgraniu całej długości zbierać nadmiar materiału.

- to jest - delikatnie mówiąc - głupi pomysł.
novi
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1696
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, 22:41

Poprzednia strona

Powrót do Akcesoria Myśliwskie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 96 gości
cron