przez Lupur21 » 17 września 2011, 20:10
Nie ma stron internetowych, gdzie można sprawdzić wpisując numer broni jej legalność. Wielu "dziadków" miało i ma broń różnoraką z dawnych czasów.
Dostawali od znajomych, kupowali od uciekających Niemców, znajdowali w lesie itd. Dawno temu polowali taką bronią prawie legalnie, bo nikogo nie obchodziło na polowaniu legalność jakiejś broni. Były i są jeszcze wioski, gdzie każdy dom ma coś na wypadek gdy "zgaśnie światło".
Ja widzę takie rozwiązanie .Obojętnie czy ta broń jest w Polsce, czy w innym kraju, to najpierw dowiedz się, gdzie melduje się broń. Musisz tam iść i powiedzieć, że znalazłeś na strychu broń po dziadku i chciałbyś ją zarejestrować na swoim pozwoleniu. Broń musisz oddać do sprawdzenia, czy jest zarejestrowana i czy nie popełniono używając jej przestęstwa. Być może ten dryling był zameldowany na dziadka, to masz szansę do spadku.
Trzeba też się zastanowić, czy warta jest skórka za wyprawkę. Jeżeli ta broń ma małą watrość użytkową, trzeba włożyć dużo pracy i pieniędzy w odnowienie, a na koniec okaże się, że jest to tylko kupa złomu, to oddaj to na policji i masz problem z głowy.
Nie wiem, w jakim mieście mieszkasz, ale na pewno gdzieś nie tak daleko jest rusznikarz. Niech obejrzy tą broń najpierw i ci powie, co jest warta i czy warto robić cokolwiek z odnawianiem i staraniem o jej legalizację.