przez gawra44 » 13 stycznia 2013, 14:59
Tak sobie czytam i czytam o wyższości 3006 nad 7x64,pomału dochodzę do wniosku,że większość piszących na forum z bronią zaczęła obcować po wstąpieniu do PZŁ,PRZED WOJSKIEM WIELKIE UCIECZKI ZAŁATWIANA KATEGIA D a teraz wielcy fachowcy,reasumując
1.budowa broni
2.budowa amunicji
3.trening strzelecki
4.trening strzelecki
do czego zmierzam a mianowicie do tego ze większość z góry zakłada że nie trafi dobrze zwierzaka czyli musi dać dużo to jest chore założenie,strzał ma być pewny taki żeby zwierzyna została w ogniu wiem czasami to jest niemożliwe,poluję już ponad 2 dziesiątki lat i powiem tak nigdy po strzale nie szukałem zwierza, po prostu strzelałem tak żeby zwierz pozostała nigdy nie przywiązywałem uwagi do tego ile farby po strzale będzie z kalibru 7x64 a ile 3006 po prostu trzeba umieć strzelać i tyle na ten temat a rozwodzenie się nad jednym czy drugim kalibrem jest bezsensowne,uważam że wielu kolegów ma za mały trening strzelecki i jeszcze raz trening strzelecki