Witam!
Wiele czytalem na forum o dylematach zwiazanych z wyborem broni. Co prawda jeszcze nie jestem myśliwym (studia 500 km od domu), ale prowadzilem rozeznanie, bo na pewno będę polowal (poluje ojciec i brat, wiec chyba mam to w genach:)) Ale wracając do broni: Srótówka: Iż 27E- bardzo dobre, niezniszczalne żelazo:) zarówno ojciec jak i brat polują z Iżami i naprawde polecają tę broń. Jeśli natomiast idzie o kule to wymarzyem sobie kniejówke Iż 94 Tajga. Broń oparta na tej samej technice co 27E, lufa kulowa podobno b dobrej jakości. Rozważalem kniejówkę z lufami śrutowymi ale sprzedawca mi odradzi: oszczędność ok 500 zl, ale podobno szybsze powstawanie luzów, to tak jakby mieć dwoje drzwi do jednej futryny:) Kaliber kniejówki 12/70x308Win, kaliber dość mocny, ale przyjemniejszy niż 30-06. Do tego luneta Meopta 1,5-6x42 (2-8x42) za troche ponad 2000 zl lub ORYGINALNE Tasco Titan 1,5-6x42 ok 1600.
I co Wy na to drodzy Forumowicze? Czekam na opinie, sugestie...
Zapraszam do dyskusji.