przez werych » 29 lipca 2007, 18:23
[quote="Wujek Dobra Rada"]Najlepiej byłoby z nim pójść na strzelnice, kiedy ktoś strzela. Wtedy pies na pewno by się oswoił.
W każdym bądź razie nie można mu tak "na dzień dobry" koło ucha strzelać.
Pozdrawiam[/quote]
A ja zaloze sie ze 90% psow w takim przypadku zraziloby sie do strzalu.
Kamil bierzesz psa jednego dnia na odleglosc 150m od osoby ktora odda kilka strzalow, nastepne wyjscie 120m...
Wskazane rowniez przykleknac przy psie, glaskac go, dawac smakolyki.
pzdr!