szkolenie psów

Rasy psów, zawody, szkolenia

Moderator: Cyzio

szkolenie psów

Postprzez krzysztofbin » 24 września 2007, 09:40

proszę o radę ; jak postępować z posokowcem bawarskim, gdy ten nie głosi odnalezionej sztuki. Jestem w posiadaniu psa, który pięknie pracuje w lesie, lecz nie mogę , po prostu nie umiem go nauczyć, by głosił fakt odnalezienia sztuki. Mam nadzieję, że ktoś mi pomoże, może ktoś z Kolegów miał takie problemy i je pokonał. Proszę o radę.
krzysztofbin
 
Posty: 32
Dołączył(a): 29 marca 2007, 17:25
Lokalizacja: opolskie

Postprzez Cyzio » 24 września 2007, 11:04

Witam.
A ile latek ma piesio? Mam GP ktory tak do 3 lat głosil znalezioną sztukę.A po następnej zimie przestal.Prowadzam na otoku.
Pozdrawiam.
Cyzio
ponad 2000 postów!
ponad 2000 postów!
 
Posty: 2336
Dołączył(a): 19 kwietnia 2004, 22:42
Lokalizacja: Sudecka Kraina Łowiecka.

Postprzez MARS » 24 września 2007, 14:02

Będzie trochę trudno bo oszczekiwanie to raczej wrodzona cecha. Trzeba by spróbowac numeru ze sznurkiem. Przywiązujesz długi sznurek do badyla czy biega zwierzyny. Ktoś w krzakach trzyma koniec. Jak pies podchodzi do zwierza to się szybko pociąga aby oberwał w kufę tym badylem. Jak to nie pomoze to pozostaje chyba uczyć oznajmiania.
MARS
 
Posty: 544
Dołączył(a): 4 maja 2004, 09:12
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Cyzio » 24 września 2007, 19:49

Witam.
A można troszkę się poogladać po okolicznych Kołach gdzie jest piesio ktory szczeka idąć za tropem, a są takie pieski.I idą oba jeden głosi i ,,uczeń,, potrafi naśladować.Tylko wtedy nagroda i powodzenia :lol:
Pozdrawiam.
Cyzio
ponad 2000 postów!
ponad 2000 postów!
 
Posty: 2336
Dołączył(a): 19 kwietnia 2004, 22:42
Lokalizacja: Sudecka Kraina Łowiecka.

Postprzez norbi » 25 września 2007, 17:09

8) Kolego tak jak pisze Cyzio w ostatnim poście ,i naucz go komendy daj głos jak to opanuje i będzie dochodził do postrzałka -komęda ,,daj głos,, jeśli pies wykona poprawnie polecenie nagroda szybko powinien załapać o co Ci chodzi :wink: Pozdrawiam DB
Avatar użytkownika
norbi
 
Posty: 325
Dołączył(a): 6 listopada 2006, 20:13
Lokalizacja: Sanok Bieszczady

Postprzez krzysztofbin » 30 września 2007, 08:24

w czwartek wieczorem strzeliłem warchlaka. Po przyjeżdzie do domu pies podbiegł do samochodu.wtedy otworzyłem bagażnik i szarpiąc za ucho dzika zachęcałem psa do dania głosu. W pewnym momencie pies zaczął biegać dokoła auta i zaczął GRAĆ. Trwało to dość długo. Myślę, że znalazłem sposób
krzysztofbin
 
Posty: 32
Dołączył(a): 29 marca 2007, 17:25
Lokalizacja: opolskie

Postprzez Cyzio » 30 września 2007, 12:04

A mozna zrobić tak, dajac auto z warchlakiem Koledze niej podjedzie do lasu i tak na linke prosiaczka i pociagnie spokojnie ok 50m , :lol: I za 2 godzinki pieska w auto i naprowadzić na tzw ślad :lol: Pieska na otok i zobaczymy co zacznie robićJak podejmie trop mozna go zachecać daj głos i prowadzić do warchlaka.Jak zacznie szczekać przy znalezionym niech sobie ,,pogada,, i pieska zabrać Dać ŁAKOCIA :lol: niech sobie wbije ze za dobra pracę jest nagroda.
Powodzenia
Cyzio
ponad 2000 postów!
ponad 2000 postów!
 
Posty: 2336
Dołączył(a): 19 kwietnia 2004, 22:42
Lokalizacja: Sudecka Kraina Łowiecka.

Postprzez norbi » 30 września 2007, 18:22

8) :wink: Słuchaj Cyzia Pozdrawiam DB
Avatar użytkownika
norbi
 
Posty: 325
Dołączył(a): 6 listopada 2006, 20:13
Lokalizacja: Sanok Bieszczady


Powrót do Psy Myśliwskie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości