sztuczny trop

Rasy psów, zawody, szkolenia

Moderator: Cyzio

sztuczny trop

Postprzez młodzian » 4 stycznia 2008, 22:53

na temat zakładania sztucznego tropu praktycznie nie wiem nic dlatego wszystkie informacje jak sie go "zakłada" były by mi bardzo przydatne, za wszystkie odpowiedzi z góry dziękuje

DB
Avatar użytkownika
młodzian
 
Posty: 88
Dołączył(a): 28 października 2007, 18:24

Postprzez norbi » 5 stycznia 2008, 08:20

8) Kolego nie napisałeś jaki to piesek ? no ale , ja nie mam dużej wprawy ale po krutce to będzie tak - zaopatrz się w farbe ,wybierz miejsce dla młodego psa najlepiej gdyby ścieżka zaczynała się gdzieś przed młodnikiem - krzakami, aby nie szukał na oko ? , scieżke kładz na począdku 200m oznacz sobie tak abyś sam wiedział [pamiętał] którędy szedłeś a jak idzie pies ,dla młodego psa możesz najpier położyć ,,włuczke,, z patrochów -dla posokowców nie polecają ? ale raz możesz :) ja nie mam butów tropowych więc używam patyka i gąbki ,gdy kłade pierwsze ścieżki są ,,obfite ,, z czasem kłade coraz mniej farby ,a scieżke kładź w takim miejscu [pierwsze kilka razy] aby nic psa nie rozpraszało tzn ; by w pobliżu nie było drogi po której jeżdżą auta , lub są zabudowania gdzie szczekają psy , na zakączenie ,,pracy ,, psa oczywiście nagroda :wink: To tak po krutce :) Pozdrawiam DB
Avatar użytkownika
norbi
 
Posty: 325
Dołączył(a): 6 listopada 2006, 20:13
Lokalizacja: Sanok Bieszczady

ścieżka tropowa

Postprzez Dziczy Przesmyk » 7 stycznia 2008, 09:24

Drogi kolego ja robie to tak w buteleczkę o pojemnośći okoo 300ml i mniej wkladam kawałki trawy tak żeby było gęśto i szczelnie , po przechyleniu tylko kilka kropel ma wypłynąć. i idę z nią co powiedzmy krok , przechylam, idąc cały czas farba wylewa sie kropelkami , mogę tak dosć około 400 500 metrów ( wczesniej ustalam zalamania gdzie mają być) i kiernuek wiatru na końcu kładę wysuszoną skórę z dzika obitą na desce a na skórce smakołyk dla psiaka lub pod skórką ,niech sie zacznie intersować. ( ścieżka taka może leżec 14 godizn i wiecej ,) Kiedys zrobiłem taka długą ścieżkę ,i leżała ona 14 godzin myślałem ,że psy jej nie podejmą, ( wtedy to mnie zapowietrzyły ) majmniejszy bo 4 miesieczny jaguś ,podjął trop i doszedł do końca ścieżka miał 300 metrów okołow i chyba z 15 załań ( taki teren ).
Kolego pozdrawiam i życze sukcesó w układaniu psa.
Dziczy Przesmyk
 
Posty: 50
Dołączył(a): 20 listopada 2007, 18:17
Lokalizacja: Brwinów


Powrót do Psy Myśliwskie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 188 gości