Mam dobrego i kochanego pieska boi się strzału

Rasy psów, zawody, szkolenia

Moderator: Cyzio

Mam dobrego i kochanego pieska boi się strzału

Postprzez nemrod3 » 21 sierpnia 2008, 20:39

Mam problem z przyzwyczajeniem psa 7 miesięcznego do strzału zaznaczam że burzy się nie boi,proszę o poradę.
nemrod3
 
Posty: 23
Dołączył(a): 14 grudnia 2007, 13:02

Re: Mam dobrego i kochanego pieska boi się strzału

Postprzez nemrod3 » 21 sierpnia 2008, 20:47

[quote="nemrod3"]Mam problem z przyzwyczajeniem psa 7 miesięcznego do strzału zaznaczam że burzy się nie boi,proszę o poradę.[/quote]
nemrod3
 
Posty: 23
Dołączył(a): 14 grudnia 2007, 13:02

Postprzez norbi » 21 sierpnia 2008, 22:33

8) Pogadaj z nim :) tzn ; weź go na strzelnice lub niech ktoś strzela , ale z odległosci 200-300m i zmniejszaj odległość [strzelania do psa] pies musi być czymś zajęty , a gdy nie masz takiej możliwosci ,,gadaj ,, do niego zajmój go czymś a w miedzy czsie niech ktoś oddaje strzały , obserwój psiak jak będzie się denerwował to ,,oddalaj,, strzały , jak nie będzie reakcji [strach] przybliżaj, z burzą czy Sylwestrem to jest tak że psiaki czasami potrzebują naszej ,,bliskości,, jak o tym zapomnimy to i psa ,,młodego,, stracimy :wink: Pozdrawiam DB
Avatar użytkownika
norbi
 
Posty: 325
Dołączył(a): 6 listopada 2006, 20:13
Lokalizacja: Sanok Bieszczady

Postprzez odona56 » 22 sierpnia 2008, 06:44

Norbi z tym gadaniem to ja bym się zastanowiła....wiesz myślę o tym że,
kiedy pies robi coś nie tak a my do niego mówimy to wchodzimy w interakcję, to tak jak pochwała złego zachowania. to można przenieść na reakcję na strzały.

Cała reszta tak jak najbardziej. Wpierw duża odległość od strzelnicy i obserwacja psiaka, potem coraz bliżej i nie nerwowo, masz zachowywać się jak zawsze. No BULKA Z MASLEM

powodzenia :P
odona56
 
Posty: 43
Dołączył(a): 4 października 2007, 13:29
Lokalizacja: Tychy

Postprzez nemrod3 » 22 sierpnia 2008, 21:12

Dziękuję za dobre i pocieszające rady, kupiłem dziś petardy hukowe o małej sile na spacerku rzuciłem za siebie piesek ogonek podtulił i nie chciał jak zawsze tropić jeśli dobrze postępuję to proszę o aprobatę, nadmieniam że wcześniej kiedy miał 4 m-ce strzału pistoletowego się nie bał a jak tydzień temu strzeliłem z dubeltówki to się tak przestraszył co go musiałem szukać .
nemrod3
 
Posty: 23
Dołączył(a): 14 grudnia 2007, 13:02

Postprzez odona56 » 23 sierpnia 2008, 06:03

:? zapomnij o strzalach na jakis czas......

stary za siebie? to ile metrów?

strzal musi byc tylko troche słyszalny na początek.

nie eksperymentuj bo psa łatwo wystraszyć i będzie to nieodwracalne.

powoli, spokojnie.....

przy tropieniu motywuj "dobry piesek" i ble, ble.Smakołyk itd.

Nagradzaj to ma być dla psa zabawa :P
odona56
 
Posty: 43
Dołączył(a): 4 października 2007, 13:29
Lokalizacja: Tychy

Postprzez odona56 » 23 sierpnia 2008, 06:06

7 miesięcy to trudny wiek 8) psy dojrzewaja......

jak 4 mies się nie bał, to albo go nadmiernie wystraszyłeś albo właśnie trudny okres dorastania przeżywa.
odona56
 
Posty: 43
Dołączył(a): 4 października 2007, 13:29
Lokalizacja: Tychy

Postprzez nemrod3 » 30 sierpnia 2008, 07:47

Dziękuję kolegom za dobre rady,przyznaję że popełniłem błąd w tym temacie
za wcześnie i za blisko oddałem strzał z dubeltówki, teraz przyzwyczajam pieska do obcowania z bronią i kupiłem baloniki które przekuwa druga osoba w pewnej odległości są już lepsze relacje. pytanie; jak długo powtarzać te ćwiczenia.
nemrod3
 
Posty: 23
Dołączył(a): 14 grudnia 2007, 13:02

Postprzez odona56 » 30 sierpnia 2008, 08:19

:D witam, tak długo aż stwierdzisz że można przekłuwać balony pod nosem psa a on ma to w głębokim poważaniu :lol:

tylko zacznij plisss z dużej odległości ,

powodzenia :P
odona56
 
Posty: 43
Dołączył(a): 4 października 2007, 13:29
Lokalizacja: Tychy

Postprzez nemrod3 » 15 listopada 2008, 06:40

Dziękuje Kolegom za dobre rady w tej chwili piesek ma 11m-cy i nie mam problemów z lekiem strzałowym. :lol:
nemrod3
 
Posty: 23
Dołączył(a): 14 grudnia 2007, 13:02

Re: Mam dobrego i kochanego pieska boi się strzału

Postprzez wolf6919 » 9 kwietnia 2010, 07:36

witam ja zamykałem kota w mocnej kladce i wypuszczałem psa a 300m dalejstrzelal kolega wynik pozytywny kot lekko miał stresa
wolf6919
 
Posty: 9
Dołączył(a): 31 marca 2010, 17:01

Re: Mam dobrego i kochanego pieska boi się strzału

Postprzez Dajrota » 9 kwietnia 2010, 09:10

Robiłeś co?! Po co kota zamykać w klatce, jak pies się strału boi? trzeba było czarną kurę głowy pozbawić i krwią onej psi ogon wysmarować, a kolega niech strzeli 300 metrow dalej - pewnie efekt byłby taki sam jak z kotem w klatce... A potem się taki zabobon szerzy...
Avatar użytkownika
Dajrota
 
Posty: 227
Dołączył(a): 29 stycznia 2010, 12:05
Lokalizacja: Kraków/Rajbrot

Re: Mam dobrego i kochanego pieska boi się strzału

Postprzez MARS » 9 kwietnia 2010, 10:36

No nie do końca masz dajrota rację. Kot w klatce bardzo absorbuje psa i ten przestaje reagować na strzały gdyż ma coś ciekawszego. Strzały sa oddawane coraz bliżej aż w końcu do psa dociera że huk to nic strasznego, a nawet przeciwnie bo jak strzelają to można na kota w klatce poujadać.
MARS
 
Posty: 544
Dołączył(a): 4 maja 2004, 09:12
Lokalizacja: Łódź

Re: Mam dobrego i kochanego pieska boi się strzału

Postprzez Dajrota » 9 kwietnia 2010, 12:20

Ja doskonale rozumiem jak to działa, tylko jakoś mnie mierzi wsadzanie kota do klatki i pozwalanie, żeby sobie pies na klatce posiedział i poujadał :x
Avatar użytkownika
Dajrota
 
Posty: 227
Dołączył(a): 29 stycznia 2010, 12:05
Lokalizacja: Kraków/Rajbrot

Re: Mam dobrego i kochanego pieska boi się strzału

Postprzez Jager » 9 kwietnia 2010, 15:54

Witam zacne grono . Powiem tak , z moich doświadczeń , i obcowania z różnego rodzaju psami , nigdy nie miałem z tym problemu, nigdy też nie zapoznawałem psów ze strzałem . jeśli strzelałem to od razu do zwierza .
Nawet młode psy po strzale wykazywały mocne podniecenie , nigdy strach , a jak by tak jeszcze kota w klatce zamknąć to mała głowa , obłędu by dostały, a przy próbie odciągnięcia psa od klatki należało by na palce uważać aby ich nie stracić . db. :)
Jager
 
Posty: 580
Dołączył(a): 13 kwietnia 2008, 15:21
Lokalizacja: Nadkwisie

Następna strona

Powrót do Psy Myśliwskie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości
cron