Witam was moi drodzy.
Wracam z polowania Hubertowskiego , tym razem na tarczy tak jakoś wyszło moją ciężarną sunię Jagusia Magłę zostawiłem w domu termin jej rozwiązania zbliżał sie coraz szybciej, pozostał 1 góra dwa dni, Sunia w domciu w cieple ,na legowisku koło piecyka,sobie leży i nic wszedłem do pokoju, zawołałem ją i ona nagle wstaje a pod nią coś piszczy ,i sie rusza takie małe czarne, kreciki takie, w liczbie 6 sztuk radość przeogromna ,zwłaszcza ,ze to pierwsze szczeniaki to troszkę sie obawiałem czy sunia da radę,bo 6 sztuk to jest dużo i daje sobie.
Moi drodzy szukacie dobrego psa do polowań na dziki lub lisy ,
a nasze psy takie są
dodam ,że szczęśliwymi rodzicami są Mój pies Mrok ( ZOm Askiras) Ch.pl wspaniały dzikarz oszczekiwacz a matka mł ch.pl Magła (Ulisa Lisia przygoda )
Szczeniaki mają sie dobrze z dnia na dzień są coraz większe. Zaprasza na moja stronkę Dziczy Przesmyk zamieściłem tam zdjęcia maluchów .
0504 255 096 lub 022 758 89 99 Marcin K.