prosze o pomoc przy wyborze psa - dzikarza, napolowania

Rasy psów, zawody, szkolenia

Moderator: Cyzio

Postprzez macik78 » 20 lutego 2010, 12:19

Witam
Jager , a jakie chciałbyś wprowadzić zmiany w rasie bokser :?:


Pozdrawiam.
macik78
 
Posty: 47
Dołączył(a): 16 listopada 2008, 19:50
Lokalizacja: krakowa

Postprzez Dajrota » 20 lutego 2010, 12:51

a'propos "labradorów" wywaliłam wpisa na swoim blogu, ale tu jeszcze napiszę: mierzi mnie to, że kiedyś modne były dobermany i owczarki niemieckie, potem amstaffy i inne pitbulle, a teraz ratlerki i "labradory". Trzymają barany takiego "psa do wszystkiego" w 40metrowym mieszkaniu na 6 piętrze, bo fajnie się z dziećmi rozumie, a poza tym sąsiedzi z góry też takiego mają, bo go zobaczyli na reklamie papieru toaletowego. Labradudel jest rasą stworzoną typowo dla mody, dla niczego innego - jest antyalergiczny, typowo "psi" z wyglądu, a poza tym Jennifer Lopez takiego ma, to ja też chcę. Jak dobrze Piotr Kukier napisał, obie rasy używane niegdyś do aportu stały się zabawką, modnym dodatkiem do nowego Mercedesa, dobrze widziane w "towarzystwie" jest posiadanie takiego psa. Dla mnie to zbrodnia i głupota, ale łatwiej mi obrzydzać ludziom rasę, aby stała się niemodna w moim szeroko rozumianym otoczeniu, niż tłumaczyć głąbom, że psu robią krzywdę. "Bo on przecież tak lubi moją małą córcię, która mu po głowie skacze, nigdy jej nie ugryzł ani nic! I kocha nas wszystkich!"
Co gorsza, będąc w Krakowie coraz częściej widywałam posokowce bawarskie, a jak się właściciela zapyta, czy poluje, to gały wywali i pyta "a o ssso chozzzi?"
Avatar użytkownika
Dajrota
 
Posty: 227
Dołączył(a): 29 stycznia 2010, 12:05
Lokalizacja: Kraków/Rajbrot

Postprzez Jager » 20 lutego 2010, 15:07

Boksery dawniej były nawet niezłymi psami ( chociaż nigdy za nimi nie przepadałem). To był średniej wielkości, dobrze związany, pies o mocnej budowie. A teraz... wystarczy przejść się w dużym mieście trochę po ulicach, aby zobaczyć jak jest - rasa brzydka i słaba fizycznie. A gdyby tak zebrać jeszcze te pozostałe ładne osobniki w starszym typie i na ich bazie rozbudować całą hodowlę, dodając przy tym krew bulmastifa ( pasuje idealnie), troszeczkę amstaffa, tudzież rottweilera, to byłaby to nawet niezła rasa. Podobnie jak u labradorów obecnie, tak u bokserów czy dobermanów popularność wyniszczyła tę rasę niesamowicie.

DB
Jager
 
Posty: 580
Dołączył(a): 13 kwietnia 2008, 15:21
Lokalizacja: Nadkwisie

Postprzez macik78 » 20 lutego 2010, 16:24

Dajrota
Nie mogę się z Tobą zgodzić co do trzymania psa w bloku.Pies jest jak człowiek jednemu będzie podobać się mieszkanie w bloku innemu mieszkanie w domu na działce do każdej sytuacji się przyzwyczai a najważniejsze jest to żeby się psem interesować nie zostawić go na pastwę losu.Jest dużo psów myśliwskich których przodkowie nie mieli styczności z polowaniem i instynkt łowiecki u takich psów można ze świecą szukać.To że jest dużo labradorów to jest moda i z tym się z Tobą zgodzę ale tak już będzie bo świat podąża za modą .

Pozdrawiam
macik78
 
Posty: 47
Dołączył(a): 16 listopada 2008, 19:50
Lokalizacja: krakowa

Postprzez Dajrota » 20 lutego 2010, 17:13

mnie nie chodzi o samo trzymanie psa w bloku, pod warunkiem, że się go z tego bloku zabiera na polowania - sama mieszkałam w bloku przez większość życia, ale pies był w łowisku regularnie i krzywdy nie miał. Chodzi mi o rekreacyjne, modniarskie trzymanie dużego, wymagającego specjalnego prowadzenia psa w klitce i wypuszczania dwa razy dziennie na siku i kupkę.
Avatar użytkownika
Dajrota
 
Posty: 227
Dołączył(a): 29 stycznia 2010, 12:05
Lokalizacja: Kraków/Rajbrot

Postprzez norbi » 21 lutego 2010, 22:09

8) Jager boksery też chcesz zmieniać :oops: ponoć dobre były na grubego :D no i na obronne się nadają :wink: Pozdrawiam DB
Avatar użytkownika
norbi
 
Posty: 325
Dołączył(a): 6 listopada 2006, 20:13
Lokalizacja: Sanok Bieszczady

Postprzez Piotr Kukier » 22 lutego 2010, 13:11

Labradora szanuję, jako psa myśliwskiego, który spełni oczekiwania młodego myśliwego, mającego rodzinę, w tym małe dzieci... Zaaportuje, wypłoszy, po prostej farbie pójdzie, a rodziny nie zterroryzuje, no i układa sie relatywnie łatwo...

Moda niestety zawsze degraduje rasę...

Co do labradoodla, na bank zrobiłbym z niego psa na kaczki, bażanty i farbę...


pozdrawiam, DB!!
Piotr Kukier
 
Posty: 106
Dołączył(a): 28 czerwca 2004, 11:31
Lokalizacja: Lubartów/Kościerzyna

Poprzednia strona

Powrót do Psy Myśliwskie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości