Witam.
Moi teściowie od 5 miesięcy sa posiadaczami pieska rasy jagdterier, ma on 7 miesięcy teraz i do tej pory nie było z nim problemów. Starałam sie pieskiem zając bo w chwili gdy piesek zamieszkał u nas nie wiedzieliśmy co to za rasa psa (samą nazwę nam podali znajomi teściów). Czytając o tej rasie w internecie byłam zmartwiona ponieważ to piesek myśliwski (mały killer). Piesek reauguje na moje komendy i praktycznie tylko na moje, starałam sie skoro juz jest u nas by wyrósł na fajnego psa ale nie na kanapowca i killera. Problem pojawił sie dwa tygodnie temu kiedy na nasze podwórko weszła kurka sąsiada zdarzył ją tylko łapa czepnąc. Potem chodził cały czas w to samo miejsce gdzie kura była. Nadmieniam iz mamy kurczaki w kurniku i sa one ogrodzone-nie dobiera sie do nich jeszcze. Problem polega na tym że zwachał wychodzenie za bramę i chyba mu sie to spodobało, do tej pory nie robił tego. Nie chce miec problemu z sąsiadami, że pies im kury morduje czy coś. Jak go nauczyć posłuszenstwa skoro ja tylko sie psem zajmuje? A chce by innych tez słuchał? Nawet doszły mnie słuchy od teściów że jesli pies bedzie sprawiał problemy to go komus wydadzą albo kojec mu zrobią ale ja nie chce go oddać i nie chce by był zamkniety bo chyba serce by mi pękło. Lubie psy i bardzo sie przywiozałam do niego chodź byłam przeciwna temu psu. Jest mozliwość nauczenia psa by nie atakował inne psy lub kurczaki? Dla ludzi jest miły i wesolutki, bardzo ruchliwy.