Żywienie szczeniaka Gończego polskiego

Rasy psów, zawody, szkolenia

Moderator: Cyzio

Żywienie szczeniaka Gończego polskiego

Postprzez Krzysztof z Gdańska » 18 grudnia 2005, 16:16

Witam
Od półtora miesiąca mieszkam ze szczeniakiem Gończego polskiego i jak pewno każdy z Was martwię się czy prawidłowo przebiega jego rozwój. Wiadomo że głównym czynnikiem majacym wpływ na prawidłowy rozwój szczeniaka jest jego żywienie. Rozmawiałem z weterynarzami, dużo czytałem w internecie , ale stosunkowo mało jest napisane o poszczególnych fazach rozwoju Gończaka, np. jaka jest w poszczególnych miesiącach jego waga i wzrost. Mój pies ma w tej chwili 6 miesięcy i ma 47 cm wzrostu i waży równo 20 Kg. karmię go suchą katmą ( Golden Can Puppy ). Mogę prosić o Wasze opinie na ten temat.
Krzysztof z Gdańska
 
Posty: 57
Dołączył(a): 25 października 2005, 20:55
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez aeniolek » 18 grudnia 2005, 21:31

no właśnie! też bym chętnie dowiedziała się jak to ma być z tymi gończakami! podobno do 3 miesiąca mogą jeść ile chcą. nie wiem czy to prawda! no i jak karmić szczeniaka, żeby go nie utuczyć??!! proszę o odpowiedzi!
aeniolek
 
Posty: 90
Dołączył(a): 5 października 2005, 19:35
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Beata » 18 grudnia 2005, 21:39

co Cię może martwić to matowy włos, brak apetytu, luźne kupki, wystające żebra, rozłażące się w nadgarstkach przednie łapki, jeśli tego nie zauważasz to wszystko jest ok, myślę, gończak jak każde inne szczenię potrzebuje dobrej jakosciowo karmy i nie ma jednego przepisu na jego menu, znam psiaki karmione najdrozszymi karmami a mimo to maja kiepski wygląd i nie bardzo dobrze się czują, znam też takie których żywieniem nie bardzo właściciel się przejmuje a mimo to pies wygląda jak z reklamy.6- cio miesięczny gończak to jeszcze miękki i troszkę puchaty miś, trzeba uważać na jego kości i wagę, złotym środkiem jest umiar i obserwacja. Pewnie nie zawsze się pamięta etapy rozwoju swoich psiaków, i może nie każdy notuje wzrost i wagę, i też zależy to od pochodzenia psiaka. Jak u ludzkich dzieci nie ma jednego przepisu na zdrowie i piękny wygląd. Ale na pewno Twój gończak ma zapewnioną staranną opiekę i najlepsze menu, nie musisz się martwić, a niedługo zacznie się sezon wystawowy będzie można się spotkać z innymi i porównać czy wymienić informacje.
Beata
 
Posty: 53
Dołączył(a): 13 maja 2004, 17:29
Lokalizacja: Krosno

Postprzez aeniolek » 18 grudnia 2005, 21:53

a ja mam jeszcze pytanie! dużo czytałam, że z młodymi gończymi, jak pewnie z każdym innym psiakiem, należy uważać i nie przemęczać go i nie gonić jak rośnie bo trzeba uważać na kości i tak dalej. moża ktoś napisać coś więcej? co zrobić, żeby go nie 'zniekształcić'?
aeniolek
 
Posty: 90
Dołączył(a): 5 października 2005, 19:35
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Krzysztof z Gdańska » 18 grudnia 2005, 22:33

Żadnego z wymienionych objawów nie zauważyłem. Szczeniak ma dobry apetyt, przez ostatni miesiąc utył 3 kg. jest wesoły i chetnie biegał do czasu gdy wbiegł 10 dni temy na potłuczone szyby przysypane śniegiem na polu. ( skończyło się szwami na obu tylnych łapach) , ale teraz wszystko wróciło do poprzedniego stanu i piesek śmiga po sniegu. Rozmawiałem z hodowcą twierdzi że z psiakami jak z dziećmi różnie rosną raz szybciej raz wolniej, nie wiem tylko czy karma której używam jest dobra ??
Krzysztof z Gdańska
 
Posty: 57
Dołączył(a): 25 października 2005, 20:55
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Krzysztof z Gdańska » 18 grudnia 2005, 22:35

I jeszcze co do forsowania szczeniaka, słyszłem że może to wywołać choroby serca :( ??
Krzysztof z Gdańska
 
Posty: 57
Dołączył(a): 25 października 2005, 20:55
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez musia » 19 grudnia 2005, 08:40

Co do forsowania się gonków.

Gdy Opus miał ok. 4 miesięcy byłam zmuszona dojść na lotnisko ok.2,5 km w jedna stronę , bieganie ok. godziny i powrót tyle samo.

Przyznaję spodobało mi się. Ale zaraz nasi gończy weterynarze sprowadzili mnie na ziemię, że za wcześnie. Pies nie ukształtowany i może się przeforsować.

Poczekałam więc do marca (miał już wtedy 7 miesięcy) i wróciłam do spacerów tego typu.

A przydało mu się , bo w marcu w Katowicach wygladał tłuściutko , a w kwietniu w Opolu już tłuszczyk zmienil się w mięsień (kg. było raptem 1 mniej).

Najgorzej oboje porzeżywamy zimę. Gdy ja i on jesteśmy zmuszeni się ograniczyć. Mnie samej po śniegu chodzić ciężko, a pies i laska byłaby już przesadą.

Toteż byle do wiosny. A wy

poczekajcie tak do 6-7 miesięcy i dopiero dłuższy marsz czy kłus przy rowerze.
musia
 
Posty: 87
Dołączył(a): 17 kwietnia 2004, 11:43
Lokalizacja: Katowice

Postprzez Beata » 19 grudnia 2005, 09:00

jak u wszystkich szczeniąt ruch w okresie wzrostu wskazany jest niewymuszony, tj ile psiak chce, wolne swobodne spacery, bieganie po ogródku za piłeczką czy kulką śniegową, raczej częściej niż intensywnie raz. Psiak woli węszyć zaglądać w dziury, łapać coś rzuconego, niż iść długo i nudnie na smyczy. 7 miesięcy to też za wcześnie na forsujący długi spacer, właśnie wtedy zaczyna się wiązanie scięgien, zamiana szczenięcego tłuszczyku w mięśnie. Trening bardzo forsujący tylko zaszkodzi. Lepsze są treningi posłuszeństwa, takie, że psiak biega np. w parku i przybirega na hasło, zabawy w chowanego, aportowanie. Rower to nuda :wink: :lol:
a co do karmy to nie znam tej akurat, ale gończaki mają dobre przyswajanie :wink: to pewnie dobra :D
Beata
 
Posty: 53
Dołączył(a): 13 maja 2004, 17:29
Lokalizacja: Krosno


Powrót do Psy Myśliwskie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości