knieja.pl - społecznościowy portal łowiecki • Zobacz wątek

przez **brtek15** » 15 stycznia 2006, 19:58

Drodzy koledzy co myślicie o jamnikach. Wypowiedzcie sie!!!!!!!!!!!!!!!

Pozdrawiam _Darz Bór

przez **Hubertus** » 16 stycznia 2006, 10:01

Norowce, dzikarze ale nie na góry

U mnie w górach raczej kanapowce

przez **brtek15** » 16 stycznia 2006, 17:27

W wlkp.jamnik i terier i na nory

Pozdrawiam-Darz Bór

przez **PASS-7748** » 9 lutego 2006, 18:57

Muszę,z przyjemnością,zaprezentować dość odmienne,w stos.do poprzednich postów,zdanie na temat przydatności,tej niezwykle urokliwej psiej rasy.Posiadam,drugiego z kolei jamnika-szorstkowłosego i mam ogromny szacunek do tej rasy.Pochodzi ze szlachetnego gniazda,aczkolwiek nie posiada rodowodu,nie zabiegałem o to,bo pies potrzebny mi jest do polowania a nie biegania z nim po wystawach.Ułożony został wyłącznie pod dzika i jak do tej pory,wywiązuje się z tego zadania bez zarzutu a powiedział bym nawet wzorowo.Bardzo szybko przyswoił sobie obowiązki,zupełnie tak,jakby miał zakodowane w genach.Jako,niespełna roczny szczeniak,znalazł pierwszego dzika i z wielką trwogą go oszczekał.A obecnie,jako trzy-latek,jest pewniakiem.Jak podejmuje trop,to znaczy,że dzik
przyjął.Jeżeli na miejscu zestrzału podnosi tylną łapę i się załatwia-trzeba wracać do samochodu.Jedyną niedogodnością,jest jego wzrost i problemy z pokonywaniem wysokich przeszkód.A poza tym niezwykle inteligentny,czyściutki,milutki,bardzo mało miejsca zajmujący w samochodzie,wierny i oddany swojemu panu-można powiedzieć super prima.
Reasumując,nigdy nie zamienię tej rasy na żadną inną.

:lol:

przez **30-06** » 9 maja 2006, 22:41

Darz Bór !! PASS-7748 . Muszę Ci przyznać rację w całej twojej wypowiedzi! Sam mam jamnika i śmiem twierdzić, że jest to pies bardzo inteligentny i < myślący>.Wykonując prace w sąsiednim obwodzie nie zauwarzyłem kiedy moja suczka się oddaliła. Po 15min. słysząc oszczekiwanie w jednym miejscu postanowiłem tam pójść, ale pies zamilkł.Była godz.7.30 rano do godz. 16.00 psa nie było i nie było go przez 5 dni. Inny obwód - terenu nie znała. Pomimo otrzymywanych sygnałów nie mogłem jej napotkać. Oddaliła się od miejsca zam. 7 do 10 km. Wróciła po 5 dniach o 3.00 nad ranem! Czym się kierowała, jak odnalazła drogę nie będąc w sąsiednim obwodze ani razu - niewiem do dziś.

Pozdrawiam i życzę udanych łowów z wiernym przyjacielem!!!!

przez **MARS** » 12 maja 2006, 17:19

To ja wolę mojego mniej inteligentnego teriera... Przynajmniej nie ucieka na 5 dni...

przez **Hubertus** » 13 maja 2006, 11:51

Ad 30-06
LOL... rzeczywiście, powód do dumy :lol:

przez **30-06** » 13 maja 2006, 12:55

Darz Bór !!! kol.
Mars twój terier jaki jest wiesz najlepiej . Ale przez te pięć dni pokazała swoją posję łow. i wierność !

przez **MARS** » 13 maja 2006, 14:02

Pasję tak... i zero karności...

przez **Hubertus** » 13 maja 2006, 14:33

Pasje... Hmm..
Wierność? Zgłodniało się jej to wróciła... :lol:

przez **30-06** » 13 maja 2006, 18:08

Hubertus!!! Czyli wszystkie pogubione psy myś. powinne się odnaleść ?
Nie przesadzaj z tym głodem!

przez **30-06** » 13 maja 2006, 18:13

Mars - do konca z tobą bym się nie zgodził !

przez **rob14444** » 13 maja 2006, 18:57

Wiekrzosc psow mysliwskich jest nieposluszna z natury. Mialem kiedys teriera(miesiac) i pewnego razu przeskoczyl przez plot i tyle go widziano.

przez **MARS** » 13 maja 2006, 20:34

Ad rob 14444
Bzdury kompletne waść piszesz jakich dawno nie czytałem... Psy są nieposłuszne wtedy kiedy się czasu nie poswieca na ukladanie, wychodzac z założenia że skoro są juz rasy mysliwskiej to na pewno wszystko będą umiały. Proponuję pojechac kiedys na konkurs pracy psów mysliwskich i zobaczyć czy większość tych psów jest nieposłuszna. Gwarantuję się że wielce się zdziwisz. Nawet na konkursie norowców na którym ostatnio byłem, wiekszość terierów (moja foksiczka, jeden parson i reszta jagów) za posluszeństwo dostała same czwórki.

przez **30-06** » 13 maja 2006, 20:56

....HUBERT .....!!! zmień tego GIMNASTYKA!!!!!!!!!

JAMNICZKI

JAMNICZKI

Re: JAMNICZKI

Kto przegląda forum