Posokowiec Bawarski

Rasy psów, zawody, szkolenia

Moderator: Cyzio

Posokowiec Bawarski

Postprzez Hubertus » 6 lutego 2006, 15:32

Czy ktoś z Kniejowiczów jest szczęśliwym posiadaczem Posokowca? Bawarskiego bądź Hanowerskiego? Może jakieś przydatne rady? Może ktoś ma fotki swojego pupilka? :) z Góry dziękuje :)
Hubertus
 
Posty: 433
Dołączył(a): 7 grudnia 2005, 16:52
Lokalizacja: Muszyna

Postprzez Bengal » 7 lutego 2006, 22:59

Tu znajdziesz jakies informacje http://www.republika.pl/kolchida/ lub na jakiej kolwiek wyszukiwarce (wystarczy wpisać posokowiec)

A tak na marginesie sam zastanawiam się nad hodowla hanowera :roll:
Avatar użytkownika
Bengal
 
Posty: 16
Dołączył(a): 24 kwietnia 2005, 18:39
Lokalizacja: Dłutów

Postprzez Hubertus » 8 lutego 2006, 08:38

Wyszukiwarka? :? wow! :shock: ...Chciałem popytać wśród mysliwych...
Hubertus
 
Posty: 433
Dołączył(a): 7 grudnia 2005, 16:52
Lokalizacja: Muszyna

Postprzez misio25 » 9 lutego 2006, 19:33

tak się składa że posiadam 6 letniego bawara jest to "bestia" o charakterze prawie jak u jamnika :wink: potrafi się obrazić i ma swoje humory ale nie zamienił bym go na innego jest ze mną na każdym podchodzie gdyż wydatnie podnosi procent pozyskania (ma lepszy niż ja słuch i węch :P ) przy szukaniu też mnie nie zawiódł -generalnie polecam do łowiska z grubą zwierzyną
trochę rad :
-biorąc szczeniaka dobrze zobaczyć jego rodziców aby póżniej nie wstydzić się psa "posokowco "podobnego
-nalezy z psem chodzić jak najczęściej do lasu(mój jest codziennie z racji mojej profesji) zaufaj mi to BARDZO DUZO DAJE
-szczeniaka zacząc układać na farbę praktycznie od chwili gdy pojawi sie w domu (mój był w marcu 3 miesięczny a w maju już chodził na włóczkach z rogacza)
-TERAZ NAJWAZNIEJSZA RADA: zaufaj psu to on ma węch i wie gdzie poszedł postrzałek mimo że widziałeś że w lewo a pies w prawo (ja aby swojemu nie przeszkadzac od zestrzału puszczam go luzem -pracuje jako oznajmiacz jak jeszcze się rusza oszczekiwacz-po pierwsze mam wolne rece do dostrzeliwania po drugie mogę patrzeć sie gdzie idzie pies i isć najkrótszą drogą po trzecie mam trudny teren
no tyle jak coś cie będzie konkretnego interesować to w miarę mozliwosci i wiedzy odpowiem
misio25
 
Posty: 44
Dołączył(a): 30 grudnia 2005, 13:38
Lokalizacja: GÓRY

Postprzez Hubertus » 9 lutego 2006, 20:02

dzięki, moge prosić o kontakt? GG: 6668833
Hubertus
 
Posty: 433
Dołączył(a): 7 grudnia 2005, 16:52
Lokalizacja: Muszyna

Postprzez Hubertus » 9 lutego 2006, 20:07

Myslałem że posokowca nie należy uczyć do pracy na sfarbowanym tropie sarnim, wyłącznie dziczym bądź jelenim... Hmmm :) NIe wiem jak te wymysły rzekomych znawców kynologicznych mają się do rzeczywistości... Podobno twierdzi się że jeśli prowadzimy psa po farbie jeleni bądź po posoce dziczej to przecinający ten trop, trop sarni może przyciągnąć uwage Posokowca, który to podobno w podświadomości ma "zakodowane" że warto iść za sarną... Jak dla mnie żenada... Prosze napisz na GG bo mam jeszcze kilka pytań to pogadamy.
Dzięki. Narazie
Hubertus
 
Posty: 433
Dołączył(a): 7 grudnia 2005, 16:52
Lokalizacja: Muszyna

Postprzez misio25 » 11 lutego 2006, 10:49

miałem troche roboty i nie zaglądałem do kompa
już ci odpowiadam na temat sarny ,w założeniu posokowiec miał faktycznie pracować głownie na farbie jelenia (z czasem dzik daniel itd) bo sarna była traktowana jako zwierzyna drobna :lol:
z biegiem czasu zmieniło się to zresztą przykład- postrzeliłeś kozła wieczorem jest czerwiec 20kilka stopni za góra godzinę się zaparzy jak go nie znajdziesz masz posokowca więc kto ma szukać jak nie on ???????????
nie jestem wybitnym kynologiem ani menerem psa układałem dla siebie według swoich upodobań dla mnie liczy się tylko jedno ma mi znajdować zwierzaczki a jak to zrobi to sprawa drugorzędna
wracając do sarny JEST WIERUTNA BZDURĄ że pies idący po farbie jelenia czy innego zwierza zainteresuje sie sarną -jeśli tak to jest tylko jedno wyjscie trochę ołowiu..... lub ewentualnie piesek domowy bo po co sie meczyć i wydawać pieniadze na karmę
psu mam ufać prawie bezgranicznie (czasem może mieć trochę gorszy dzień :P jak u ludzi) aby póżniej nie okazywało się że kruki lub co najgorsze ludzie znajdą moją sztuke
to że posokowiec żle prowadzony przeistacza się w gończego(ktory był jednym z jego przodków) jest prawda ale wtedy jest mu obojetne co goni czy jest to sarna czy jeleń
sarna jest o tyle gorsza że dopuszcza w lesie psa na bliska odległośc i to go podnieca i motywuje do gonu
mojego nauczyłem z czasem że na widok sarny czy jeleniana na żywo podbiega jedynie do miejsca gdzie zwierze stało aby się upewnic z kim miał do czynienia i czy nie jest ranna jeśli farby brak to ignoruje i wraca do mnie
misio25
 
Posty: 44
Dołączył(a): 30 grudnia 2005, 13:38
Lokalizacja: GÓRY

Postprzez Hubertus » 25 lutego 2006, 22:58

Ajjj... mam już psiaka ;D Przeuroczy hehe
Ad. Misio25 Odezwij się na GG: 6668833 Dzięki
Hubertus
 
Posty: 433
Dołączył(a): 7 grudnia 2005, 16:52
Lokalizacja: Muszyna

Dobre posokowace.

Postprzez Karol777 » 12 marca 2006, 19:25

Są dobre psy w Miliku koło Muszyny u Stanisława Paduli.On jest fachowcem w tej dziedzinie.Ponadto jakbyś chciał kupić np.dobrego i taniego Hanowera to mam znajomego na Słowacji,który ma piękne i tanie Hanowery(w porównaniu do polskich cen)
Karol777
 
Posty: 96
Dołączył(a): 17 października 2005, 18:37

Postprzez Hubertus » 12 marca 2006, 22:37

Pana Stanisława Padule znam, ale uroda piesków z jego hodowli nie zachwyca mojego oka, wiem ze uroda to nie wszysko, ale mimo to... zdecydowałem się na pieska z innych źródeł, mam go juz w domu 2 tyg :)
Hubertus
 
Posty: 433
Dołączył(a): 7 grudnia 2005, 16:52
Lokalizacja: Muszyna

Postprzez danka_mo » 12 sierpnia 2006, 18:04

Ja mam posokowca bawarskiego ;) www.karat12.pupile.pl tam sa jego fotki
danka_mo
 
Posty: 2
Dołączył(a): 12 sierpnia 2006, 17:51
Lokalizacja: Piła


Powrót do Psy Myśliwskie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości