ja i moje początki z Jagiem...

Rasy psów, zawody, szkolenia

Moderator: Cyzio

ja i moje początki z Jagiem...

Postprzez mateusz189018 » 5 lutego 2013, 20:05

Witam chciałbym aby koledzy myśliwi, hodowcy, czy po prostu sympatycy tej jakże pięknej i pełnej pasji i cietosci rasy jaką jest nasz jag napisali coś o początkach z psami tej rasy... Pozdrawiam Darz Bór
mateusz189018
 
Posty: 9
Dołączył(a): 4 lutego 2013, 21:43

Re: ja i moje początki z Jagiem...

Postprzez mateusz189018 » 5 lutego 2013, 20:26

Może zacznę skoro juz cokolwiek zacząłem to i skończę... Otóż obecnie jestem w posiadaniu trzech jagdterierów i jamniczki szorstkiej Mix z magiem... Wszystko wywodzi się od mojego sympatycznego kolegi Damiana... Dodam ze moje psiaki nie posiadają rodowodów oraz żadnych not konkursowych ale polowanie czy też samo naganianie z nimi jest czymś pięknym są to psy o nieprzeciętnym i twardym charakterze i nie pomylę się. Dodając ze układanie takiegoż psa nie jest najłatwiejsze dlatego przy pierwszym psie Reksie zbagatelizowalem sobie powagę apelu u tego psa... Nie dlatego ze nie miałem dla niego czasu tylko dlatego ze dostałem go w wieku 4 miesięcy a jak wiadomo na niektóre rzeczy było juz poprostu za późno mimo to pies przychodzi na zawołanie ale mniejsza o to... Pierwszy raz o jego twardości przekonałem się tuż po jego przywiezieniu jest to pies raczej postury norowca niż dzikarza mimo to pierwszego kota dwa razy większego od siebie zdlawił w wieku niecałych 5 miesięcy nie miał jeszcze kompletnie wymienionego uzębienia ale wcale nie przejmował się bólem... W wieku 7 miesięcy pierwszy raz nora i od razu sukces stara lisica wyploszona i strzelona a młode zdławione i wyciągnięte z nory przez Reksa... Bardzo chciałem by pozostał jednostronnie użytkowym psem na Lidy norowcem jednak przeznaczenie miało dla niego inny cel mianowicie w wieku 9 miesięcy na przypadkowym spacerze trafia się ranny dzik... Pies na smyczy wykazuje wyraźne zainteresowanie wies zostaje puszczony i w tym momencie odgrywa się piekło to ile on wtedy wycierpiał wieszając się ni tym odyncu i chwytając go za gwizd wie tylko on ale od tamtej pory nie podaruje żadnemu Dzikowi... Pozdrawiam i proszę o wasze opisy początków :-D
mateusz189018
 
Posty: 9
Dołączył(a): 4 lutego 2013, 21:43

Re: ja i moje początki z Jagiem...

Postprzez norbi » 7 lutego 2013, 19:14

8) Kolego ??? Jagi nie są aż takie twarde w prawdzie faktycznie więcej osobników niż w innych rasach jest ,,twarda,, ale do ułożenia z siedmiu jakie miałem tylko jeden był naprawdę twardy i to był tylko ,,mój pies,, [pies jednego właściciela ] reszta była j/w -pasje mają to fakt [kocham te czorty] ale jak się człek przygotuje poczyta mądre książki lub poradzi kogoś mądrego to da sobie radę :) nie jest to rasa dla ..leni,, ale to się tyczy wszystkich ras w domu [blok] też da sobie radę jak pancio o nim nie zapomni -piszesz że ze czteromiesięcznym psiakiem ,,apelu,, nie mogłeś zrobić [było za późno] pierwsze słyszę do roku jak się coś trochę znasz psa apelu nauczysz -to że psiak w wieku 5czy tam ilu miesięcy jeszcze pisałeś dusi koty itd to znaczy że ma super pasje inna rzecz że pancio na to pozwala :oops: poza tym To prawda To Super psy nie do wszystkiego -nie dla wszystkich [dla tych którzy chcą :) ] no ale ? :idea: Pozdrawiam DB
Avatar użytkownika
norbi
 
Posty: 325
Dołączył(a): 6 listopada 2006, 20:13
Lokalizacja: Sanok Bieszczady

Re: ja i moje początki z Jagiem...

Postprzez wojtas657 » 15 lutego 2013, 22:47

do mateusz
to ty polujesz na mykity w okresie gdy mają młode? !!!
wojtas657
 
Posty: 34
Dołączył(a): 13 lutego 2010, 12:08
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: ja i moje początki z Jagiem...

Postprzez sara736 » 24 października 2014, 04:49

Zastanawiam się nad wyborem rasy psa myśliwskiego, Wśród potencjalnych ras jest także ogar polski. Tylko mam podstawowy problem: jest to pies duży a niestety mieszkam w bloku, Czy ktoś ma doświadczenie w trzymaniu psa tej rasy w mieszkaniu? Obawiam się też trochę jego głoszenie ;) Może nie tyle ja co sąsiedzi
sara736
 
Posty: 2
Dołączył(a): 24 października 2014, 04:43

Re: ja i moje początki z Jagiem...

Postprzez Cyzio » 24 października 2014, 06:37

Witam.
Mieszkam w bloku i mam Gończego Polskiego piesio mieszka z nami 14 lat.Jak ma ,,se pogadać,, to pogada a sasiedzi? są czasami bardziej upierdliwi jak GP.
Darz Bór.
Cyzio
ponad 2000 postów!
ponad 2000 postów!
 
Posty: 2336
Dołączył(a): 19 kwietnia 2004, 22:42
Lokalizacja: Sudecka Kraina Łowiecka.

Re: ja i moje początki z Jagiem...

Postprzez molok78 » 24 października 2014, 12:57

A wracając do tematu... Jag jest twardy od pierwszego szycia... później nie idzie już tak twardo.Widzę to po moim.A mamy już na koncie kilka dzików,jenotów no i oczywiście ulubione kotki :wink: .Z posłusznością jest różnie,nie zawsze mu wychodzi.Ale za to w tym roku dowiedziałem się że mój czort jest aporterem... Po strzeloną kaczkę popłyną i przyniósł pod nogi.Zatkało mnie,a tylko mu pokazałem gdzie jest.Mimo wszystko bardzo polecam Jaga.
Avatar użytkownika
molok78
 
Posty: 188
Dołączył(a): 23 stycznia 2009, 20:12
Lokalizacja: lubuskie


Powrót do Psy Myśliwskie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości