pomocy

Rasy psów, zawody, szkolenia

Moderator: Cyzio

pomocy

Postprzez ad » 16 listopada 2006, 21:02

moja suka od kilku miesięcy rozkopuje mi cały plac. trawnik wygląda jak buchtowisko. Wszystkie iglaki wykopane lub zgryzione.Nie wiem jaka jest przyczyna takiego zachowania i co zrobić,żeby to zmoienić.
Suka ma cztery lata i do tej pory nie było takiego problemu.
ad
 
Posty: 3
Dołączył(a): 16 listopada 2006, 14:03

Postprzez musia » 17 listopada 2006, 08:54

Często na forach czytam - nie piszcie [b]"nie wiem" [/b]- jako odpowiedź.

Ale, ja tak zacznę - [b] Nie wiem [/b], przyszło mi w pierwszej chwili do głowy, że:

1. może suczka zmieniła tryb życia np:
- wcześniej chadzaliście na spacery poza teren domu
- teraz się nudzi, brakuje jej tego
- albo inne zabawy uległy zmianie i teraz zasmakowała w unicestwianiu krzewów.
- mój Opus raz dorwał się do kwiatka, ale niestety starym sposobem "dostał w dupę" i już tego nie rusza, ogródek ogrodziliśmy ,bo w zabawie wpadał tam.

2. moze przybył nowy pies ? albo członek rodziny:
- sama widziałam jak na nowego psa właśnie suka reagowała swoistym pokazem (tak jak samce) tylnymi łapami drąc trawnik - chyba wiesz o co mi chodzi.

3. A może może jakieś burze hormonalne, może ciąża urojona , która powoduje nadmierną pobudliwość.

Liczę na to, że odezwą się weterynarze i może wpoadną na jakiś pomysł.
musia
 
Posty: 87
Dołączył(a): 17 kwietnia 2004, 11:43
Lokalizacja: Katowice

Postprzez ad » 18 listopada 2006, 15:39

Dziękuję bardzo za zainteresowanie i chęć pomocy.
Masz rację. Wszystkie wymienione przyczyny złożyły się na powstanie tego problemu. Kopanie nasiliło się wybitnie po moim powrocie z polowania. na które nie mogłem zabrac mojej suki. Wróciłem natomiast przesiąknięty zapachem dziczej farby.
Nieco później suka z naprzeciwka miała małe, a u mojejnatychmiast pojawiła się ciąża urojona. Problem jest o tyle głębszy, ża moja Ada okresowo nie reaguje na żadne komendy.Okresowo traci też ochotę do zabawy z drugim moim psem, z którym wcześniej potrafiła baraszkować cały dzień. Nie interesuje się nawet jedzeniem, mimo,że jest wielkim obżartuchem i za jedzenie oddałaby wszystko. Na spacerze podbiega do pierwszej lepszej sosny i zaczyna ją oszczekiwać i podkopwywać. Nasilenie objawów jest bardzo różne. Od całkowitej normy do tak drastycznych jak opisałem powyżej.Ostatnio podrzucono nam bardzo zabiedzonego kundelka, ale nie miałem żadnego problemu z wprowadzeniem nowego psa dp stada. Oba moje psy zaakceptowały go po kliku dniach. Obecnie, na szczęście jest możlliwie.Ada reaguje na polecenia i daje odwołać się od krzaków. Pozdrawiam.
ad
 
Posty: 3
Dołączył(a): 16 listopada 2006, 14:03

Postprzez lashman » 19 listopada 2006, 18:33

Polecam częściej ją brać na polowania albo przynajmniej na wypady do lasu, bo ewidentnie pies się nudzi i szuka sobie zajęcia. :wink:
lashman
 
Posty: 50
Dołączył(a): 16 listopada 2006, 22:31
Lokalizacja: Przemyśl

Postprzez ad » 21 listopada 2006, 21:56

Dzięki. Chyba masz rację, bo zacząl brać Adę do lasu i powli wszystko normalnieje. Mam nadzięję, że to będzie koniec moich kłopotów. Na szczęście sezon polowań w pełni. Pozdrawiam. Darz Bór.
ad
 
Posty: 3
Dołączył(a): 16 listopada 2006, 14:03


Powrót do Psy Myśliwskie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości