Polowanie z łukiem

Rozmowy na tematy aktualne, problemowe, niewygodne

Moderator: Cyzio

Polowanie z łukiem

Postprzez lukasz25 » 8 listopada 2008, 15:12

W wielu krajach wolno polować tylko z bronią palną, a polowanie z łukiem czy kuszą uznawane jest za kłusownictwo. Tak jest i w Polsce -związki łowieckie zazdrośnie strzegą swoich praw i terenów. Nie ma mowy o powołaniu jakiejkolwiek nowej organizacji zrzeszającej na przykład myśliwych, ale chcących polować z kuszą czy łukiem. Pojawienie się z tą bronią w polskim lesie może skończyć się niestety więzieniem. Dlaczego? Czy takie łowy nie dają większej "frajdy" a i przeżycia zwierzynie?
lukasz25
 
Posty: 85
Dołączył(a): 28 lipca 2008, 19:30
Lokalizacja: Zgierz

Postprzez PiotrL » 8 listopada 2008, 20:39

....związki łowieckie zazdrośnie strzegą swoich praw i terenów. Nie ma mowy o powołaniu jakiejkolwiek nowej organizacji zrzeszającej na przykład myśliwych, ale chcących polować z kuszą czy łukiem....
Póki obowiazuje takie prawo stanowione przez sejm - nie ma tu nic do rzeczy pazernośc zwiazku łowieckiego. Jak sie prawo zmieni - wystarczy zebrać np 100 tys podpisów i złozyc inicjatywę poselską czy znaleźć kogoś z posłów chcących polowac w ten sposób - i będziesz mógł polowac z czym zechcesz. Co do frajdy - nie sadzę aby był sens dyskutowac - co do szans przeżycia zwierzyny - to juz czysta demagogia - zeby miała wieksza szansę przeżycia wystarczy do lasu zamiast z kusza iśc np. z workiem kasztanów czy wiązką siana
PiotrL
 
Posty: 815
Dołączył(a): 27 kwietnia 2004, 21:42

polowanie z łukiem

Postprzez doliwa » 9 listopada 2008, 10:00

Brawo Kol.PiotrzeL - dogłębnie i rzeczowo wyjaśniłeś Kol.Łukaszowi25 ów problem.A tak na koniec mała refleksia.Jest nas, myśliwych ponad 100 tysięcy, stąd pewnie jak znam naszą nację- jest albo będzie kilkakroć więcej pomysłów nad uzdrowieniem PZŁ i bąź tu mądry.Wydaje mi sie jednak ,że w tym wypadku "Polak winien być mądry przed szkodą"No i myśliwy powienien myśleć- to moja osobista dygresja, do anonsowanych przez prasę -ŁP nadal milczy-zmian w prawie nas dotyczącym.
Pozdrawiem
Darz Bór
Doliwa
doliwa
 
Posty: 137
Dołączył(a): 13 lipca 2008, 19:38

Postprzez borowik » 9 listopada 2008, 17:19

Polowanie z łukiem daje zwierzynie więcej szans na odniesienie ran, w których będzie tkwiła strzała, a śmierć nadejdzie za kilka dni lub tygodni.
borowik
 
Posty: 729
Dołączył(a): 5 kwietnia 2005, 13:01

Postprzez PiotrL » 9 listopada 2008, 17:47

To akurat nie do końca. Łuk o odpowiedniej sile naciągu posyła strzałę o bardzo ostrym grocie,ukształtowanym tak aby przecinała - a często nawet przeszywała na wylot. Czytałem nawet naukawe teksty o tym fizjologicznym umieraniu - bo zwierzę myśli /hm..../ żezostało ugryzione, odchodzi kawałek i zaczyna żerować a potem spokojnie odchodzi z wykrwawienia. Przeciwstawiano to silnemu szokowi bólowemu przy strzeleniu kulą. Wydaje mi się ze z tym jak wszystkim - odpowiednia strzała, siła łuku, precyzja strzału, odległośc, może wielkość zwierzyny / choć widziałem polowanie na duże niedźwiedzie/ - daje dużą szansę skutecznego polowania. Tak samo widziałem hm.... powiedzmy mysliwych,kaleczących zwierzyne nawet z dużych kalibrów - więc nie odważę się powiedzieć ze moje strzelanie jest lepsze od strzelania łucznika - i nie miałbym osobiście nic przeciw temu żeby taki sposób polowania był prawnie dopuszczony. Sam bym tak nie polował - tylko dlatego ze mi sie to nie podoba - ale tysiące polujacych złukami na całym świecie udowodniaja ze jest to do przyjęcia....
P.S. - kol Doliwa - dziekuję za dobre slowo - od kogos tak wywazonego w odpowiedziach i rozsądnego smakuje bardziej....
Pozdrawiam
Piotr
PiotrL
 
Posty: 815
Dołączył(a): 27 kwietnia 2004, 21:42

Postprzez borowik » 9 listopada 2008, 22:36

To wyobraź sobie postrzał z łuku przy, którym grot utkął między rzebrami ale nakłuł opłucną.
Przy strzale ze sztucera na przepisowe odległości i z broni o kalibrze odpowiednim dla gatunku zwierzyny na jaki się poluje przypadek taki nie wystąpi. Przy łuku może się przytrafić. Energie jakie się da uzyskać z łuku maja się nijak do broni palnej. Inaczej nikt by broni palnej nie wynalazł bo po co. Współczesne groty strzal powodują głębokie rany i śmierć nastepuje z wykrwawienia. O ile grot przetnie duże naczynia krwionośne. Ekspansywna kula sztucerowa zabija energią, którą niesie ze sobą (enegria kinetyczna). Grzybkując kula sztucerowa oddaje swoją energię tuszy zwierzęcia i wywołuje falę uderzeniową i silny szok.
Śmierć następuje w skutek szoku, a nie uszkodzeń organów wewnętrznych.
Podobna sytuacja jest ze strzałem śrutowym. Istotna jest ilość śrucin jaka trafi zwierzynę bo od tego zależy jaki silny będzie szok. Dlatego nie ma sensu strzelanie bardzo grubym śrutem ne nr 0 do zajaca.
borowik
 
Posty: 729
Dołączył(a): 5 kwietnia 2005, 13:01

Postprzez PiotrL » 10 listopada 2008, 13:10

....którym grot utkął między rzebrami ale nakłuł opłucną... to przeciął naczynia międzyżebrowe i przy okazji spowodował odme opłucnową - zapewne prężna wiec doprowadzi do niewydolności oddechowej... :D
....Ekspansywna kula sztucerowa zabija energią, którą niesie ze sobą (enegria kinetyczna). Grzybkując kula sztucerowa oddaje swoją energię tuszy zwierzęcia i wywołuje falę uderzeniową i silny szok....Wiesz jaką energię niesie strzała wyopuszczona z 90-funtowego łuku na odległośc typową do polowań w tej sytuacji - tzn 30-50 m?
....Śmierć następuje w skutek szoku, a nie uszkodzeń organów wewnętrznych... czy na pewno - a przy okazji - co rozumiesz pod okresleniem szok?
A na koniec - jak napisałem - sam bym tak nie polował - poniewaz mi sie to nie podoba. Całe masy ludzi polujących w ten sposób udowadniaja że jest to metoda akceptowalna i skuteczna. Argument o wynalezieniu lub nie broni palnej jest juz zupełnie chybiony - po prostu któś wpadł na to ze trzeba zabijac więcj, szybciej i dalej....nijak to sie ma do polowania na ta jedną wypatrzoną sztukę zwierzyny
Pozdrawiam
Piotr
PiotrL
 
Posty: 815
Dołączył(a): 27 kwietnia 2004, 21:42

Postprzez borowik » 10 listopada 2008, 18:37

Bardzo jestem ciekaw jaka niesie energię.
borowik
 
Posty: 729
Dołączył(a): 5 kwietnia 2005, 13:01

Postprzez szymon » 10 listopada 2008, 18:49

A ja ci tylko powiem, że niewielkie to ma znaczenie, bo strzała, jak już wspomniano, nie ma za zdanie wywołać szoku hydrodynamicznego, kanału chwilowego czy tym podobnych efektów. Ona ma przeciąć narządy jak... jak strzała :)
Sytuacja o której piszesz wyżej jest wysoce nieprawdopodobna. Takie rzeczy dzieją się tylko na filmach o Robinhoodzie gdzie strzały wchodzą w ciało na góra dwa centymetry :D
szymon
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1004
Dołączył(a): 24 lutego 2006, 11:42
Lokalizacja: Z "zagranicy" ;)

Postprzez PiotrL » 10 listopada 2008, 19:49

...Bardzo jestem ciekaw jaka niesie energię....
A ja mówiąc szczerze wcale.... :D
Moze jakbym z głodu ginął....
Pozdrawiam
Piotr
PiotrL
 
Posty: 815
Dołączył(a): 27 kwietnia 2004, 21:42

Postprzez PiotrL » 10 listopada 2008, 19:52

Zresztą - mówisz i masz....
http://www.sonoranbowhunting.com/calc.htm
PiotrL
 
Posty: 815
Dołączył(a): 27 kwietnia 2004, 21:42

Postprzez Marcin887 » 10 listopada 2008, 20:22

Na youtube są filmy gdzie poluje się łukiem na dziki więc jest to broń przy pomocy której można upolować grubą zwierzynę. Jeszcze lepsza jest kusza. Podobno energia strzały jest porównywalna z energią pocisku broni palnej. Poza tym jest możliwość zamontowania optyki, jest to cicha broń którą wykorzystują nawet komandosi
Marcin887
 
Posty: 47
Dołączył(a): 5 kwietnia 2008, 21:58

Postprzez borowik » 10 listopada 2008, 20:27

Jestem za głupi nie potrafię tego obliczyć. Nie znam wagi strzał, ani prędkości początkowych. Gdybym znał te dane to bym sobie policzył ze wzoru na energię kinetyczną. Pamiętam go ze szkoły. Jest bardzo prosty.

Sytuacja utknięcia grotu w przestrzeni miedzy rzebrowej jest mało prawdopodobna? Dlaczego? A utknięcie strzały w łopatce, kościach miednicy, trzonach kręgów kręgosłupa jest mało prawdopodobne? Jak dojść takiego zwierza i zakonczyć jego męczarnie. Strzał tzw. pusty kiedy strzała przejdzie na wylot nie raniąc żadnych ważnych narządów jest mało prawdopodobny?
borowik
 
Posty: 729
Dołączył(a): 5 kwietnia 2005, 13:01

Postprzez szymon » 10 listopada 2008, 20:46

Oczywiście, że mało a wręcz nieprawdopodobna. Chyba, że strzelisz z łuku sportowego dla dzieci albo z idiotycznie niedorzecznej odległości. Jak sobie wyobrażasz zatrzymanie się strzały na kręgosłupie czy łopatce?Naprawdę chyba za dużo Robinhooda. Jeśli mowa o youtubie to jest tam taki film z polowania na słonia, nosorożca i inne ogromne zwierzęta z łuków i kusz. Strzały wchodzą nieraz po sam pierzasty koniec lub znikają zupełnie w tuszy. Dziki, jelenie a nawet łosie i niedźwiedzie są często przeszywane na wylot a ty się martwisz, że się na łopatce zatrzyma.
PS
Słyszałem o pociskach sztucerowych które się rozbijały o dziczy pancerz lub łosiową łopatkę ale nie słyszałem, żeby ktoś wspominał, że broń palna jest za słaba na te zwierzęta :D
szymon
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1004
Dołączył(a): 24 lutego 2006, 11:42
Lokalizacja: Z "zagranicy" ;)

Postprzez młodzian » 10 listopada 2008, 20:58

jeżeli chodzi o ten prosty szkolny wzór Ek=1/2 mv2 to wynik byłby prawdziwy wtedy i tylko wtedy gdybys doświadczenie wykonywał w próżni gdyż nie uwzględnia on oporu powietrza itp. więc raczej warto by było pobawić się z stroną podaną powyżej
Avatar użytkownika
młodzian
 
Posty: 88
Dołączył(a): 28 października 2007, 18:24

Następna strona

Powrót do O Czym Szumią Knieje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 81 gości