Marzec.Okres zrzutów!

[jarek8135]

witam!!!
jak tam wasze przygotowania do nadchodz±cych ju¿ dni????czy macie ju¿ upatrzone jakie¶ miejscówki na zrzuty,bo ju¿ powoli trzeba sobie je upatrzyæ na jakich terenach zbieracie????czy s± to raczej lasy iglaste,gdzie byki maj± swoje ostojew zimie,czy mo¿e ³aki i ró¿ne uprawy??mo¿e dowiem sie czego¶ wiêcej??

[borowik]

Łażenie za bykami w poszukiwaniu zrzutów to najgorsze co można robić. Powoduje niepokój. Byki nie mogą się zatrzymać na odpoczynek i zerowanie. Bywały przypadki upadków kapitalnych byków po kilku dniach tropienia przez zawziętych zbieraczy zrzutów.

[Jager]

Z całym szacunkiem , ale czy nie przesadzasz Borowik ?

[Stażysta]

Kol. Borowik
To co mamy powiedzieć o nas ?/? Polowanie z naganiaczami i psami??? Jeśli twoja teoria była by prawdziwa to uważam ze po 2miesięcznym okresie polowań padły by wszystkie jeleniowate .

Pozdrawiam

[konia3]

Troszkę przesadziłeś... ale fakt jest faktem zwierzyna jest bardzo niepokojona w tym okresie (szczególnie po takiej zimie)... odpuśćmy jej trochę

[doliwa]

Witam serdecznie ! W mojej wieloletniej praktyce łowieckiej spotykam się, ze zbieraczami poroża, są to jednak w przeważającej części osoby nie związane z łowiectwem. Wygląda to mniej więcej tak; przypina sie narty biegowe lub im podobne,przywołuje się podwórzowego pieska
który to cześciej przebywa w lesie jak w zagrodzie i hajda do lasu. Pieska nakłada się na bycze tropy a samemu ciagnie sie powoli za nim. Napotkana chmara uchodzi i dobrze gdy nie zalega szklista powłoka śniegu, przy której piesek i jego pan "wierzchują" a byki zostawiaja krwawe tropy, a czasem faktycznie odbitą tykę poroża. W rejonach występowania wilków jest to idealny wskaźnik dla ich czułych wietrzników i taki poszukiwacz lub jego kolega po kilku lub kilkuset metrach może znaleźć nie tylko zrzuty ale i zarżniętego jelenia. Stąd uważam,że poszukiwanie zrzutów przez myśliwych , nawet tam gdzie wilki nie wystepują jest nieco na bakier z etyką.No i dodać chciałem,że polowania zbiorowe to nie to samo co poszukiwanie poroża . To inny czas i realia
diametralnie odbiegające od przyjetych w łowiectwie norm,stąd rację
przyznaję Koledze Borowikowi.

Pozdrawiam
Doliwa
przyznaję Koledze Borowikowi.
Pozdrawiam
Doliwa

[doliwa]

Przepraszm coś się porobiło w trakcie wysyłania tekstu, stąd te niepotrzebne podwójne zakonczenie.
Doliwaq

[jarek8135]

widzê ¿e ró¿nie pojmujemy zbieranie zrzutów....ja postrzegam to tak:
w niedzielê ko³o po³udnia wychodzê sobie do lasu...i nie chodzê trop w trop za t± zwierzyn± tylko odwiedzam sobie ró¿ne zagajniczki i przewa¿nie chodzê tam,gdzie nie ma ¶wierzych ¶ladów tylko kilkudniowe...i my¶le ¿e tak powinno byæ,bo nie wolno chodziæ krok krok za zwierzem bo jak pisa³ kol. wy¿ej powoduje to ¿e zwierzyna mo¿e pa¶æ...i napewno nie biorê psa ze sob±....bo to ju¿ by by³o naprawde nieetyczne

[konia3]

Kol. Doliwa ma rację, tak zwani "zawodowi zbieracze" robią podobnie i w moim regionie( z tym że nie używają nart) , szczucie zwierzyny calymi dniami dniami psami to coś strasznego dla jeleni szczególnie zimą, zwierzęta przegrzewają się i tracą energię może być to dla nich wielce szkodliwe, ale raczej nie wyobrażam sobie upadku byka w sile wieku...

[jarek8135]

dobra nie k³óæmy siê...jak tam ze stamem jeleni w waszych okolicach???

[doliwa]

No cóż Kolego Jarku - kurczą się i to nie za sprawą złej gospodarki i planowania kół łowieckich. Stosunek płci, najczęściej ten wyimaginowany w gabinecie jest wysoce niekorzystny dla łań a byk ? wiadomo - nie ocieli się.
Pozdrawiam
Doliwa

[jarek8135]

co racja to racja...u nas w bieszczadach nie jest a¿ tak ¼le...kilka sni do ty³u widzia³em chmare jeleni sk³adaj±c± siê z 30 osobników z czego 15 to by³y jelenie byki...nie by³y to nadzwyczajne osobniki(najwiêkszy to by³ chyba dwunastak) no ale by³y...niesamowite zjawisko!!!kto sie nie interesuje przyrod± niech ¿a³uje ¿e czêsto traci tak niesamowite chwile!!!!

[konia3]

15 byków w jednej chmarze u nas rzadko spotykane, ale chmary składające się z 15 - 45szt. w moim kole to normalka, ze wszystkich zwierząt łownych w naszym kole populacja jeleni jest najmocniejsza

[Jager]

Dziwne rzeczy się tu dowiaduje, przestańmy słodzić, tylko my i nikt więcej.
Niema takiego prawa , które by zakazywało kolekcjonerom,hobbistą , itp.po lesie za zrzutami chodzić. Ograniczenia jak są , to odpowiednie tablice o tym informują np. zakaz wstępu susza itp.

Z drugiej strony to te nasze jelenie , to takie nieporadne ,że gotowe popełnić sapuku na widok człowieka , psa itp. W innych szerokościach geograficznych nie takie zimy , drapieżniki też nie do porównania z naszymi , nie dokarmiane i co ? Jakoś nigdzie się nie doczytałem by była populacja zagrożona jeleniowatych. W krajach skandynawskich polowanie na pana Łosia staje się niemal kulturą narodową. Jak oni ich po tym śniegu z psami ganiają, ale do puki kula nie położy kresu tej gonitwy , nic im.

[jarek8135]

a z jakich okolic jeste¶ koniu??