Panie Batiar
Co do zadowolenia z faktu, że Jarosław Kaczyński nie został prezydentem to tylko ten obszar mamy jako wspólny, bo ocena ewentualnego zdobycia premierostwa już nas różni. Pamiętam jak ryczał z trybuny do posłów PO "....... Wy nigdy władzy nie zdobędziecie......" a tu życie przyniosło kolejną porażkę wyborczą. Pan może wierzyć w róże pobożne życzenia i wyborcze fantasmagorie ale faktów nie da rady obalić- przegrał po raz kolejny!!!!
Swój osąd dotyczący winnego wypadku pod Smoleńskiem podtrzymuję a jako źródło jednoznacznie wskazuję nauki ojców kościoła, którzy mówią, że wszystko co dotyczy naszej doczesności dzieje się z woli Boga, zatem upadek samolotu i śmierć prezydenta jest jego wolą, którą my maluczcy swoimi małymi rozumkami, pojąć nie możemy. Zamierza Pan kwestionować nauki kościoła?
Cyzio moim zdaniem Hyde Park-u zakładać nie musi ze względu na moje wypowiedzi bo ani Boga, ani Ojczyzny, ani forumowiczów nie obrażam, ale staram się bronić swoich racji a sposób jak najbardziej logiczny. Może z moich postow nie bije śmiertelna powaga i do różnych tematów może mam dość swobodny stosunek, ale obrażania kogokolwiek trudno mi zarzucić.
Ukłony