Czy wypada umieścić w okolicach chaty myśliwskiej tablicę pamięci (głaz) z wyrytymi nazwiskami kolegów myśliwych, którzy odeszli do krainy wiecznych łowów. Myślę, że 50 lecie koła byłoby właściwą okazją by to uczynić.
Jeżeli tak, to czy powinna być zlokalizowana w miejscu eksponowanym czy też lepiej umieścić ją bardziej spokojnej części naszej stanicy. Co koleżanki i koledzy sądzicie o tej inicjatywie?