przez richy » 3 lutego 2011, 10:42
Dobrym rozwiązaniem byłoby dać na mszę , na początku roku za myśliwych , w połowie o dobre łowy i na koniec dziękczynna ,podsumowanie całego roku.Zawsze to ksiądz z innej ambony coś innego powie a ludzie słuchają.Od razu zmieni się wizerunek myśliwych , bo przecież ksiądz powiedział.