zakaz polowania na zające i kuropatwy!!!

Rozmowy na tematy aktualne, problemowe, niewygodne

Moderator: Cyzio

zakaz polowania na zające i kuropatwy!!!

Postprzez kopik » 12 lutego 2011, 13:17

Co drodzy koledzy myślicie o tym pomyśle?

http://lex.pl/?cmd=artykul,10046

Darz Bór.
kopik
 
Posty: 106
Dołączył(a): 4 grudnia 2008, 21:33
Lokalizacja: tarnów

Re: zakaz polowania na zające i kuropatwy!!!

Postprzez Dajrota » 12 lutego 2011, 14:31

opowiadanie, że zające i kuropatwy znikają wyłącznie przez lisy (no i jak widać także myśliwych), to bzdura i brednia, mogąca zrodzić się tylko w umyśle ludzi, nie mających z terenem nic wspólnego! Jak by Pan Minister ruszył się w pole, to by zauważył, że największe spustoszenie w zwierzynie drobnej i płowej robią wiejskie burki, puszczane na noc przez właścicieli, żeby się nażarły!

Trzeba ruszyć, Koleżanki i Koledzy, i lobbować na rzecz powszechnego obowiązku chipowania psów i kotów, walić mandaty, kary za kłusówkę, bo w końcu "bezpańskie" psy zjedzą wszystko, a i tak będzie na nas! No i lisy... :roll:

Żeby nie było, lisa strzelać trzeba, bo babom na zimę futro potrzebne! :wink:
Avatar użytkownika
Dajrota
 
Posty: 227
Dołączył(a): 29 stycznia 2010, 12:05
Lokalizacja: Kraków/Rajbrot

Re: zakaz polowania na zające i kuropatwy!!!

Postprzez Pifko » 12 lutego 2011, 15:52

Ja jestem za, bo z tego co widzę to rzadkością jest aby spotkać zająca, a i kuropatw coraz mniej. U nas w kole i tak na nie nie polujemy, ani na zające.
Jeżeli chodzi o to czy dzięki temu że nie będziemy na nie polować się odbudują, to według mnie wątpliwa sprawa, ale przy najmniej możemy im trochę w tym pomóc.
Co do burków wałęsających się w obwodach, jest to plaga i z tym w pierwszej kolejności powinno się zrobić porządek. Oprócz zwierzyny drobnej, przy której ciężko zauważyć ile sztuk ginie, to przynajmniej u nas w kole widać doskonale ile jest zagryzanych saren, bo są okresy kiedy znajdujemy zagryzione w odstępach kilku dni. Nie mówię już o tych których po prostu nie widzimy, bo są zagryzione w lesie.
Zimą najlepiej widać aktywność psów, bo cały las jest zlatany, po każdej drodze, ale spotkać ich nie można.
Darz Bór
Pifko
 
Posty: 97
Dołączył(a): 22 sierpnia 2007, 09:40

Re: zakaz polowania na zające i kuropatwy!!!

Postprzez novi » 12 lutego 2011, 16:53

No to kaplica. Będzie to samo co z głuszcem i cietrzewiem.
novi
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1696
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, 22:41

Re: zakaz polowania na zające i kuropatwy!!!

Postprzez szymon » 12 lutego 2011, 17:03

Wstrzymanie polowań pomoże choćby ze względu na ograniczenie przepłaszania zwierzyny . Dajrota, w artykule wspomniano też, i słusznie, rolnictwo wielkoobszarowe. Wydaje mi się, że wiele czynników nałożyło się na zachwianie równowagi ofiara-drapieżnik i teraz się to ciągnie. To zresztą zwykle ma długoterminowe i trudne do przewidzenia skutki. Czytałem publikacje dotyczące kuropatw i jeleni i wyniki potwierdzają, że polowania mają duży, jeśli nie największy, i wielowymiarowy wpływ na kondycję danej populacji.
szymon
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1004
Dołączył(a): 24 lutego 2006, 11:42
Lokalizacja: Z "zagranicy" ;)

Re: zakaz polowania na zające i kuropatwy!!!

Postprzez novi » 12 lutego 2011, 18:03

Wstrzymanie polowania zaowocuje zmniejszeniem zainteresowania zającem i kuropatwą jako zwierzyną. Mniejsze przepłaszanie( :) ) chowem wsobnym i erozją genetyczną.
novi
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1696
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, 22:41

Re: zakaz polowania na zające i kuropatwy!!!

Postprzez szymon » 12 lutego 2011, 18:26

Raczej zmniejszeniem strat energetycznych i obniżeniem ryzyka drapieżnictwa. W rezultacie obniżeniem śmiertelności i zwiększeniem liczby młodych. Inna sprawa, że ze spadkiem zainteresowania, to może być niestety prawda.
szymon
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1004
Dołączył(a): 24 lutego 2006, 11:42
Lokalizacja: Z "zagranicy" ;)

Re: zakaz polowania na zające i kuropatwy!!!

Postprzez novi » 12 lutego 2011, 18:39

Pięknie to brzmi :) Straty energetyczne i zwiększone drapieżnictwo. Tak jakby egzystencja zajaca czy kuropatwy polegała na siedzeniu na dupsku i oszczędzaniu energii.
novi
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1696
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, 22:41

Re: zakaz polowania na zające i kuropatwy!!!

Postprzez szymon » 12 lutego 2011, 18:43

Właśnie dlatego, że nie polega jedynie na tym, to każda dodatkowo wprowadzona aktywność wiąże się ze stresem, zmienia strategię grupy i zwykle bywa niekorzystna. Tym bardziej jeśli jest to stres, którego z łatwością można uniknąć.
szymon
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1004
Dołączył(a): 24 lutego 2006, 11:42
Lokalizacja: Z "zagranicy" ;)

Re: zakaz polowania na zające i kuropatwy!!!

Postprzez novi » 12 lutego 2011, 18:48

Ta jest akurat korzystna.
novi
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1696
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, 22:41

Re: zakaz polowania na zające i kuropatwy!!!

Postprzez szymon » 12 lutego 2011, 18:50

Skąd to wiadomo? Moje źródła sugerują coś zupełnie innego.
szymon
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1004
Dołączył(a): 24 lutego 2006, 11:42
Lokalizacja: Z "zagranicy" ;)

Re: zakaz polowania na zające i kuropatwy!!!

Postprzez zaranek » 12 lutego 2011, 18:54

Są zasadniczo trzy powody zmniejszenia populacji zająca i kuropatwy:
1. Ochrona drapieżnych ptaków i brak zainteresowania myśliwych strzelaniem drapieżników( lisa ,jenota, szopa......
2 Nawożenie i zmiany w systemie upraw(wieloobszarowość) , mechanizacja.
3. Bagażniki myśliwych.
Pozdrawiam
zaranek
 
Posty: 4
Dołączył(a): 11 listopada 2010, 15:21

Re: zakaz polowania na zające i kuropatwy!!!

Postprzez novi » 12 lutego 2011, 19:28

Szkoda że nie "generalnie"
novi
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1696
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, 22:41

Re: zakaz polowania na zające i kuropatwy!!!

Postprzez szymon » 12 lutego 2011, 19:29

Ochrona ptaków drapieżnych jest koniecznością i w Polsce nie ma wpływu na populacje zajęcy czy kuropatw. Jest taki ładny przegląd wyników badań na ten temat z różnych krajów, w tym z Polski, http://www.cebc.cnrs.fr/publipdf/2005/VBR80.pdf
Można sobie sprawdzić. Wiem, że nie powinienem zakładać, że każdy mówi po angielski, sam się denerwuje kiedy inni mnie tak traktują językiem, którego ja nie znam, ale nie mam dostępu do polskiej wersji tej publikacji. Nawet nie wiem czy taka istnieje. W każdym razie, z całego tego podsumowania wynika, że spośród 52 przebadanych gatunków ptaków drapieżnych i sów dieta jedynie 3 zawiera sporą liczbę ptaków, którymi interesują się europejscy myśliwi. Przy czym nie są to same kuropatwy. Czasem chodzi o ptaki, które w Polsce nie występują. Jeśli chodzi o zające i króliki, to tego już z abstraktu nie można wyczytać bo ich przegląd bezpośrednio nie dotyczy ale można to sprawdzić samemu w tabelach. Najpospolitsze w Polsce ptaki drapieżne jadają te zwierzęta wyjątkowo rzadko. Te, które w zającach i królikach zasmakowały są w Polsce bardzo nieliczne.
szymon
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1004
Dołączył(a): 24 lutego 2006, 11:42
Lokalizacja: Z "zagranicy" ;)

Re: zakaz polowania na zające i kuropatwy!!!

Postprzez Dajrota » 13 lutego 2011, 10:48

novi ma rację, że całkowity zakaz polowania przyniesie zmniejszenie zainteresowania zającem i kuropatwą - ile dziś, kiedy możliwość polowania zależy od liczebności, robi się na rzecz zwiększenia populacji? Mało jest wariatów, którzy będą działać na rzecz ochrony populacji zwierzęcia, z którego poza obserwacją i może zdjęciem w albumie nie będą nic mieć...

Lepszym pomysłem jest hodowla i wsiedlanie, przy jednoczesnym usuwaniu zagrożeń ze strony drapieżników (do których burki także należą, choćby Pani Mucha i inne jej podobne myślały inaczej).

Jeśli chodzi o nawożenie i wielkoobszarowe uprawy, to bzdura wierutna - w jednym obwodzie mamy wyłącznie takie uprawy, parę lat temu mnóstwo pół tytoniowych (a tam ilość nawozów jest największa) i występują tam zające w dużej jak na dzisiejsze czasy ilości (możemy tam na nie nadal polować), a drugi obwód to malutkie, zróżnicowane uprawy, najczęściej na własne potrzeby, ekologicznie i bez sztucznych nawozów, a zająca spotkać, to fart niebywały. No ale na kilkuhektarowym rżysku łatwiej drapieżnika zauważyć... :wink:
Avatar użytkownika
Dajrota
 
Posty: 227
Dołączył(a): 29 stycznia 2010, 12:05
Lokalizacja: Kraków/Rajbrot

Następna strona

Powrót do O Czym Szumią Knieje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 116 gości