zagubione poroże

Rozmowy na tematy aktualne, problemowe, niewygodne

Moderator: Cyzio

zagubione poroże

Postprzez krzysztofbin56 » 5 lutego 2012, 11:45

mam pytanie. jak wybrnąć z takiej sytuacji w czasie wyceny trofeum. Na polowaniu zbiorowym strzeliłem guzikarza daniela( ok.2 cm). Po wypreparowaniu zostawiłem czerep w komórce i na drugi dzień już go nie było.Prawdopodobnie zaopiekowały się nim jakieś psy. Co teraz mam zrobić? Odstrzał był prawidłowy, selekcyjny, odstrzeloną sztukę widziało ok.20 myśliwych biorących udział w zbiorówce. Czy jest jakieś wyjście z tej sytuacji? Może ktoś miał takie zdarzenie.Będę wdzięczny za pomoc.
krzysztofbin56
 
Posty: 5
Dołączył(a): 3 października 2011, 12:50

Re: zagubione poroże

Postprzez borowik » 5 lutego 2012, 13:45

Legalnego wyjścia nie ma.
borowik
 
Posty: 729
Dołączył(a): 5 kwietnia 2005, 13:01

Re: zagubione poroże

Postprzez D@N » 5 lutego 2012, 20:47

Zgłosić na policję kradzież. Oni wystawią Ci kwit o przyjęciu zgłoszenia, a później o umorzeniu z powodu niewykrycia, czy jakoś podobnie. Od uczestników polowania zebrać oświadczenia, że widzieli pozyskanego byka daniela i on miał poroże w formie guzikarza. Może ktoś pstryknął fotkę aparatem, albo telefonem. Z tymi papierami na wycenę, a właściwie wysłać je do ZO, a oni się do tego ustosunkują.

Darz Bór
D@N
D@N
 
Posty: 122
Dołączył(a): 31 października 2006, 16:46
Lokalizacja: pomorskie

Re: zagubione poroże

Postprzez odyniec123 » 10 lutego 2012, 14:25

Obowiązkiem myśliwego jest przedstawić poroże o oceny.
Nie można ocenić czegoś, czego nie ma.
Dwa lata przerwy w strzelaniu do samców tego gatunku powinny w zainteresowanym wywołać bardziej staranne zachowania w stosunku do trofeów, nawet guzikarzy. :?

pozdrawiam

PS spóbujcie ocenic szkodę np. w PZŁ bez okazania pojazdu, na zasadzie zeznań świadków. :lol:
odyniec123
 
Posty: 35
Dołączył(a): 29 sierpnia 2011, 13:19

Re: zagubione poroże

Postprzez szymon » 10 lutego 2012, 22:20

PZU

Pożycz od kogoś albo strzel drugiego i przynieś łeb do wyceny. Nikt nie zauważy ;) Jeden mój znajomy był tak ślepy, że po ciemku już niewiele widział, to chyba z pięć byków strzelił zanim trafił na takiego co go można było pokazać światu. To go potem wszyscy w kole pożyczali.
szymon
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1004
Dołączył(a): 24 lutego 2006, 11:42
Lokalizacja: Z "zagranicy" ;)

Re: zagubione poroże

Postprzez krzysztofbin56 » 16 lutego 2012, 11:15

KOLEGO ODYNIEC 123
Ja poluję już ponad 30 lat i nigdy coś takiego mi się wcześniej nie przytrafiło, dlatego jak mnie to dotknęło, to myślałem, że ktoś znajdzie jakieś wyjście. To co piszesz to wszystko prawda, tylko nie chciałbyś być na moim miejscu, bo czy wtedy wygłaszał byś te tyrady? Pozdrawiam DB
krzysztofbin56
 
Posty: 5
Dołączył(a): 3 października 2011, 12:50

Re: zagubione poroże

Postprzez taros998 » 16 lutego 2012, 11:30

Kolego krzysztofbin56 udaj się do Twojego ZO i tam spytaj co i jak a LEGALNE wyjście na pewno jest nie słuchaj jakiś debilnych komentarzy...
taros998
 
Posty: 47
Dołączył(a): 16 listopada 2011, 22:54

Re: zagubione poroże

Postprzez klarnet11 » 16 lutego 2012, 13:41

istny wykwit intelektu :D
taros 998
klarnet11
 
Posty: 277
Dołączył(a): 2 grudnia 2011, 19:21

Re: zagubione poroże

Postprzez taros998 » 18 lutego 2012, 10:51

Lepiej wykwitnij z tego forum będzie zdrowsze powietrze... Jeżeli nie masz nic do powiedzenia to po co mącisz człowieku co z Ciebie za DONK...
taros998
 
Posty: 47
Dołączył(a): 16 listopada 2011, 22:54

Re: zagubione poroże

Postprzez odyniec123 » 18 lutego 2012, 18:07

Gdyby za szybką jazdę samochodem Userowi taros z numerem alarmowym straży pożarnej w nicku, groził mandat, to z pewnością próbował by umyć policjantom radiowóz w zamian za odstąpienie od ukarania. :lol:
Trzeba miec jaja! Zawiniłeś - ponoś konsekwencje, a nie z płaczem do taty lub ZO! :lol:
odyniec123
 
Posty: 35
Dołączył(a): 29 sierpnia 2011, 13:19

Re: zagubione poroże

Postprzez odyniec123 » 18 lutego 2012, 18:21

PS
Gdybyś przypadkiem odstrzelił jeleniowi tykę, to przepraszałbyś byka, czy komisję oceny trofeów?
Każdy może popełnić błąd, ale trzeba mieć cywilną odwagę i się do niego przyznać, a nie kombinować, piłować, szlifować i sklejać!
DB
odyniec123
 
Posty: 35
Dołączył(a): 29 sierpnia 2011, 13:19

Re: zagubione poroże

Postprzez taros998 » 19 lutego 2012, 23:37

Brawo za zrozumienie czytanego tekstu... Chłopie skoro piszesz na swoim i Taty przykładzie to napisz sobie to w zeszycie do języka polskiego i nikomu ni pokazuj...
Kto pisze o sklejaniu czy innych bzdetach? właśnie gość ma iść do oddziału i tak powiedzieć co i jak no ale tego pewnie nie doczytałeś bo liczysz pewnie do trzech postów 123...
PS. jaja Ci jeszcze urosną...
taros998
 
Posty: 47
Dołączył(a): 16 listopada 2011, 22:54

Re: zagubione poroże

Postprzez MichalP » 20 lutego 2012, 17:03

Wniosek nasuwa się prosty.
Nie ma sensu strzelać byle czego. Przepisy nie przewidują odstępstwa od 2 czerwonych i zawiasów więc lepiej strzelić co trzy lata super byka i mieć co na ścianie powiesić niż wisieć za guzikarza i nie mieć nic.
MichalP
 
Posty: 159
Dołączył(a): 3 grudnia 2011, 18:27

Re: zagubione poroże

Postprzez odyniec123 » 20 lutego 2012, 18:15

taros z numerem straży pożarnej w nicku,

Klarnet 11 już coś wspominał o twoim wykwicie, ale ja ma tylko proste pytanie:
Do jakiego „oddziału” ma iść gość i powiedzieć „co i jak”?
Masz może na myśli „odział partyzancki”, czy drużynę straży pożarnej?
Zarządu Okręgowego nie interesuje historia wieńca, czy parostków, ale okazanie ich przed komisją oceny.
Gdyby byli tacy wyrozumiali, to nie byłoby punktów czerwonych, a kradzież poroża miałaby miejsce przed odbiciem łba. :lol:
Pisz grzeczniej, bo "wykwitasz" na niegrzecznego i w dodatku głąba.
odyniec123
 
Posty: 35
Dołączył(a): 29 sierpnia 2011, 13:19

Re: zagubione poroże

Postprzez odyniec123 » 20 lutego 2012, 18:23

MichalP,
Jeżeli w KŁ masz uchwałę, że poroże pozyskane niezgodnie z odstrzałem (na osławione czerwone punkty) jest własnością KŁ, to możesz sobie na ścianie powiesić, ale tylko fotkę z Komisją Oceny Trofeów . :D
odyniec123
 
Posty: 35
Dołączył(a): 29 sierpnia 2011, 13:19

Następna strona

Powrót do O Czym Szumią Knieje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 60 gości