Możliwe, że będę potrzebował posadzić kilkaset drzewek w Polsce (taki projekt eksperymentu na chwilę obecną). Jedno lub dwuletnich. W zasadzie dwuletnie byłyby lepsze. Ponieważ nie ma mnie w kraju i w najbliższym czasie nie będzie, jedyne co mogę zrobić to poszukać sobie odpowiedzi (cenniki itp.) na internecie. Szukałem, sprawdzałem i niewiele zrozumiałem. Czy te cenniki publikowane przez nadleśnictwa dotyczą każdego, czy tylko określonej grupy ludzi? Czy oni w ogóle sprzedają te sadzonki każdemu kto ma pieniądze czy trzeba mieć coś jeszcze i kto je w Polsce sprzedaje? Czy mogę się kierować cennikiem z 2009, czy to się już zupełnie nie pokrywa z rzeczywistością?
Konkretnie - gdyby się okazało, że jest ktoś wyjątkowo zorientowany - potrzebuje się dowiedzieć ile musiałbym zapłacić za 500 sadzonek liściaków i 500 sadzonek iglaków. Jakie gatunki? Te ostatnio najczęściej sadzone przez LP. No i oczywiście czy potrzebuję zgody na posadzenie tych drzewek. Pytam orientacyjnie bo jak przyjadę to się pewnie wtedy okaże jak sprawy wyglądają ale muszę wiedzieć teraz czy jest sens się za to zabierać czy też lepiej poszukać alternatywy.