Witam ponownie!!
Chodzi o naszę Pedrę ma już ponad 5 miesięcy, rośnie kochana i w oczach pięknieje, ale pojawił się pewnien problem
Od około 2 tyg coś się dzieje z nią niedobrego.
Kiedy wychodzimy na spacer wszystkiego się boi, szarpie i chce uciekać
Boi się rowerzysty, motorów, samolotów, burzy, samochodów, szczekania psów gdzieś w oddali i wszelakich hałasów... zapiera się gdy jest na smyczy, a kiedy jest spuszczona ucieka...
Nawet w mieszkaniu nasłuchuje wszystkiego, usłyszy dzwięk motoru, burzy i chowa się za łóżko!!!!!
Wcześniej tak nie było, a nic się złego nie stało, oboje z mężem czuwamy nad jej bezpieczeństwem, a zachowuje się tak, jakby przydarzyło jej się coś złego...
Nie wiemy co robić... przecież gończaki mają opinię brawurowo odważnych i nieocenionych stróżów...wiec o co chodzi ????